Czy ChatGPT narusza prawa autorskie? New York Times twierdzi, że tak

Klaudia Ciesielska
3 min

W erze, w której sztuczna inteligencja (AI) coraz bardziej przenika do naszego życia, pytania dotyczące etyki i praw autorskich stają się coraz bardziej znaczące. Według anonimowych źródeł, New York Times (NYT) rozważa złożenie skargi przeciwko OpenAI, firmie stojącej za popularnym chatbotem ChatGPT. Co to oznacza dla przyszłości AI i jakie są długoterminowe konsekwencje?

Prawa autorskie w erze AI

New York Times, jedna z najbardziej wpływowych gazet na świecie, angażuje się w rozmowy z OpenAI w celu ochrony swoich materiałów chronionych prawem autorskim. Rozmowy te uległy stagnacji, co skłoniło gazetę do rozważenia podjęcia kroków prawnych. W międzyczasie, NYT zmieniła swoje warunki użytkowania, stwierdzając, że jej materiały nie powinny być używane w tworzeniu oprogramowania, w tym szkoleniu modeli AI.

Potencjalne konsekwencje

Jeśli New York Times wytrwa i wygra, oznaczałoby to ogromny cios dla dużych modeli językowych, takich jak OpenAI. Firmy te musiałyby całkowicie zmienić swoje zbiory danych, korzystając tylko z materiałów, które zostały autoryzowane. W USA, grzywny federalne za naruszenie praw autorskich mogą wynieść nawet 150 000 USD za każde naruszenie, co mogłoby być katastrofalne dla firm AI.

REKLAMA

ChatGPT jako konkurent?

NYT postrzega ChatGPT jako potencjalnego konkurenta, zwłaszcza, że chatbot wykorzystuje w swoich odpowiedziach treści z artykułów i wywiadów gazety. Istnieje obawa, że generowane odpowiedzi AI będą plasować się wyżej w wynikach wyszukiwania niż oryginalne artykuły, co miałoby wpływ na oglądalność i zyski z reklam.

Inne przypadki

NYT nie jest jedyną organizacją, która zastanawia się nad podjęciem działań prawnych przeciwko firmom AI. Komik Sarah Silverman dołączyła do pozwu zbiorowego przeciwko OpenAI, twierdząc, że nigdy nie dała pozwolenia na wykorzystanie jej biografii. Getty Images również pozwało firmę Stability AI za wykorzystanie swojej biblioteki do szkolenia AI.

Bitwa pomiędzy New York Times a OpenAI może być przełomowym momentem w dziedzinie AI i praw autorskich. Jeśli NYT wygra, inne firmy i organizacje mogą pójść za ich przykładem, co miałoby dalekosiężne konsekwencje dla całej branży. W erze, w której AI i ludzie coraz bardziej współistnieją, pytania dotyczące etyki i praw autorskich są nie tylko nieuniknione, ale i niezbędne do rozwiązania.