Coraz bardziej zauważalny jest wyraźny trend spadkowy w comiesięcznych odczytach inflacji prowadzonych przez Główny Urząd Statystyczny, co stanowi dodatkowy pozytywny sygnał dla rynków. W czerwcu ten wskaźnik osiągnął 11,5 procent rok do roku. Co istotne, Narodowy Bank Polski zauważa, że inflacja bazowa – wskaźnik cen dóbr konsumpcyjnych bez uwzględniania energii, paliw i żywności – spadła do 11,1 procent, w porównaniu z 11,5 procentami w maju. W świetle tych danych pojawia się pytanie: czy ten pozytywny trend skłoni polskie władze do obniżki stóp procentowych? Analitycy z londyńskiej firmy Unibet opracowali prognozę na temat polityki monetarnej Polski.
Od kwietnia 2023 roku zauważalne są spadki inflacji bazowej, co zdaniem ekspertów świadczy o realnych działaniach dezinflacyjnych w polskiej gospodarce. Jest to oznaka, że poprawa sytuacji makroekonomicznej nie wynika jedynie z czynników zewnętrznych, lecz także z rzeczywistej zmiany kondycji finansowej kraju. Niemniej jednak optymizm ten jest hamowany przez oczekiwane trudności w dalszym obniżaniu poziomu inflacji. Droga do osiągnięcia celu inflacyjnegoNarodowego Banku Polskiego, który wynosi 2,5 procent, jest nadal bardzo długa. Ponadto, aby obniżyć stopy procentowe, konieczne jest utrzymanie trendu spadkowego, przy czym obecny poziom stopy referencyjnej wynoszący 6,75 procent utrzymuje się od września 2022 roku. Dodatkowo trzeba pamiętać, że wciąż mamy do czynienia z presją płacową oraz relatywnie wysokimi wydatkami socjalnymi.
Niższe stopy przyniosą ulgę kredytobiorcom?
Największe oczekiwania co do obniżki stóp procentowych mają kredytobiorcy, którzy zaciągnęli długi oparte na zmiennym oprocentowaniu w czasie, gdy stopy procentowe były rekordowo niskie. To ta grupa najsilniej odczuwa dynamiczny ich wzrost, który w skrajnych przypadkach mógł oznaczać nawet podwojenie miesięcznej raty kredytu. Wyższe stopy procentowe oznaczają też niższą zdolność kredytową, a co za tym idzie spowolnienie tzw. akcji kredytowej — mniejsza ilość pieniędzy wchodzi na rynek, co spowalnia procesy gospodarcze. W praktyce oznacza to ryzyko recesji, dlatego temat zmniejszenia stóp regularnie powraca na łamy prasy ekonomicznej. Póki co nadzieje te będą bardzo trudne do realizacji, zbyt szybka obniżka mogłaby bowiem wygenerować kolejny wzrost inflacji, na co w opinii ekspertów nie zdecyduje się w najbliższym czasie Narodowy Bank Polski. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo ogłoszenia obniżki stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski w III kwartale 2023 roku wynosi 21 procent.
Redukcja inflacji kluczowym wyzwaniem w polityce monetarnej NBP
Dotychczasowe spadki w odczytach inflacji eksperci odkreślają „pierwszym etapem”, który gospodarka zawdzięcza stabilizacji cen paliw i energii. Drugi etap, to jednak w dużej mierze konieczność redukcji rekordowo wysokiej inflacji bazowej. Trudności w jej zmniejszeniu związane są paradoksalnie z pozytywnymi aspektami powolnej walki z inflacją. Bowiem to dynamiczne, nawet 20-procentowe podwyżki wynagrodzenia minimalnego, połączone z dużymi wydatkami na programy społeczne, niewielkim bezrobociem oraz wciąż notowanym wzrostem gospodarczym powodują, że nadal przyrasta ilość pieniądza w obiegu. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo spadku inflacji bazowej poniżej 10 procent rok do roku w III kwartale 2023 roku wynosi 37 procent.