Nowe globalne centrum AI jest w Azji? Ten jeden kraj wysuwa się na zdecydowaną pozycję lidera

Natalia Zębacka
Natalia Zębacka - Redaktor Brandsit
3 min

Indie, znane jako jeden z najważniejszych graczy na światowym rynku IT, niewątpliwie stają się globalnym centrum sztucznej inteligencji. Eksperci z EMIS (ISI Emerging Markets Group) w swoim najnowszym raporcie “Foresight 2023 – Darkness Before Dawn”, szczegółowo analizują i potwierdzają tę transformację.

Wiarygodność tej tezy potwierdzają takie wydarzenia jak wizyta Sama Altmana, dyrektora generalnego firmy OpenAI, odpowiedzialnej za ChatGPT, która miała miejsce w czerwcu. Dodatkowo, niedawno obiła się o uszy informacja o zastąpieniu 90% pracowników jednej z tamtejszych firm przez bota AI.

Wielkość indyjskiego rynku sztucznej inteligencji w 2022 roku wyniosła 9,4 miliarda dolarów, a przewiduje się, że w ciągu zaledwie czterech lat wzrośnie do 23 miliardów dolarów. Kluczowe dla tego wzrostu będą trzy sektory: handel detaliczny i e-commerce, układy scalone i czujniki półprzewodnikowe oraz technologie inżynieryjne. Szczególnie w handlu i e-commerce rola AI jest znacząca – eksperci EMIS przewidują, że sama wartość AI w tych sektorach osiągnie 6 miliardów dolarów do 2031 roku, co oznacza wzrost ponad 13-krotny w ciągu dekady.

Indie stają się światowym liderem w implementacji sztucznej inteligencji. W 2020 roku większość indyjskich firm wdrożyło pewną formę AI, przewyższając tym samym inne globalne potęgi jak USA, Wielka Brytania, Japonia, a nawet Chiny. Z drugiej strony, wprowadzanie AI na tak dużą skalę rodzi też obawy, szczególnie jeśli chodzi o rynek pracy i potencjalne zastępowanie ludzi przez maszyny.

- Advertisement -

Taką transformację doświadczyła firma Suumit Shah, która zwolniła 90% swoich pracowników, zastępując ich bota AI stworzonego w ciągu zaledwie dwóch dni. Shah argumentuje, że chatbot może odpowiadać na zapytania klientów natychmiast, podczas gdy pracownicy potrzebowali na to średnio 1 minutę i 44 sekundy.

Czy AI wywoła podobne zawirowania na rynku pracy, jakie miały miejsce w czasie “pauzy Engelsa” w XIX wieku, kiedy wynagrodzenia stagnowały mimo wzrostu gospodarczego? Ten okres ostatecznie zakończył się adaptacją rynku pracy do nowych technologii, ale potrwało to pół wieku. Czy podobne ryzyko czeka nas w związku z rosnącym wpływem AI?

EMIS podkreśla, że kluczowym zagadnieniem na najbliższe lata będzie tworzenie nowych przepisów regulujących rozwój najnowszych technologii. Szczególnie istotna staje się ochrona danych osobowych i przepisy dotyczące ich przechowywania oraz przetwarzania przy użyciu narzędzi AI. Ze względu na globalny zasięg indyjskiego sektora outsourcingu usług IT, problem ten ma znaczenie dla całego świata.

Oczy świata zwracają się więc ku Indiom, obserwując, jak kraj ten coraz odważniej przystępuje do wyścigu o miano lidera w dziedzinie sztucznej inteligencji. Co przyniesie przyszłość? Czas pokaże.

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -