Problemy Nvidia w Chinach? Produkcja kluczowego chipa AI wstrzymana

Nvidia tymczasowo wstrzymała produkcję swojego najnowszego procesora AI, H20, zaprojektowanego specjalnie na rynek chiński w odpowiedzi na amerykańskie restrykcje eksportowe. Decyzja ta, podjęta w obliczu chłodnego przyjęcia produktu i obaw chińskich władz, rzuca cień na strategię firmy w kluczowym dla niej regionie.

2 Min
chiny
Autor: Annie Spratt / Unplash

Nvidia tymczasowo wstrzymała produkcję swojego najnowszego procesora AI, H20, zaprojektowanego specjalnie na rynek chiński. Decyzja ta stanowi kolejną odsłonę w technologicznej rywalizacji między Waszyngtonem a Pekinem i może wpłynąć na strategię firmy w kluczowym dla niej regionie.

Amerykański gigant polecił swoim kluczowym partnerom, w tym Amkor Technology odpowiedzialnemu za zaawansowane pakowanie oraz Samsung Electronics dostarczającemu pamięci HBM, wstrzymanie prac nad nowym układem.

H20, wraz z modelami L20 i L2, został stworzony jako odpowiedź na zaostrzone amerykańskie regulacje, które odcięły chińskich klientów od najpotężniejszych akceleratorów AI, takich jak H100 i A100.

Nowe chipy miały oferować chińskim firmom, takim jak Tencent czy ByteDance, legalną alternatywę, omijającą restrykcje eksportowe.

Chociaż Nvidia nie podała oficjalnych przyczyn swojej decyzji, powołując się jedynie na „ciągłe zarządzanie łańcuchem dostaw w celu dostosowania do warunków rynkowych”, w tle rysują się dwa potencjalne scenariusze.

Pierwszym z nich jest chłodne przyjęcie produktu przez chińskich gigantów technologicznych. Obawiają się oni, że H20, jako produkt o obniżonej wydajności w porównaniu do dostępnych wcześniej modeli, okaże się niewystarczająco konkurencyjny wobec lokalnych rozwiązań, np. od Huawei.

Drugim czynnikiem może być presja ze strony chińskich władz, które wyraziły obawy dotyczące bezpieczeństwa informacyjnego związanego z poleganiem na amerykańskiej technologii.

Decyzja o wstrzymaniu produkcji, nawet jeśli tymczasowa, stawia Nvidię w trudnej sytuacji. Z jednej strony firma musi lawirować między coraz surowszymi regulacjami amerykańskiego Departamentu Handlu, a z drugiej – stara się utrzymać pozycję na rynku, który w ostatnich latach generował znaczną część jej przychodów z sektora centrów danych.

Przyszłość H20 i strategii Nvidii w Chinach pozostaje niepewna, a każdy kolejny ruch będzie uważnie obserwowany zarówno w Waszyngtonie, jak i w Pekinie.

Udostępnij