Nowe restrykcje USA uderzają w chińskie fabryki Samsunga i SK Hynix

Waszyngton zaostrza kurs w wojnie technologicznej, cofając kluczowe licencje na eksport amerykańskiego sprzętu do produkcji półprzewodników dla Samsunga i SK Hynix. Ta decyzja uderza bezpośrednio w chińskie fabryki obu koreańskich gigantów, ograniczając ich zdolności do modernizacji i wywołując natychmiastowe spadki na giełdzie.

2 Min
Samsung logo
źródło: Unplash/BoliviaInteligente

Decyzja Waszyngtonu o cofnięciu licencji na eksport amerykańskiego sprzętu do produkcji półprzewodników wstrząsnęła rynkiem i doprowadziła do spadków akcji południowokoreańskich gigantów.

Nowe regulacje bezpośrednio uderzają w chińskie operacje Samsung Electronics i SK Hynix, utrudniając im modernizację fabryk i potencjalnie osłabiając ich globalną pozycję konkurencyjną.

W poniedziałek akcje SK Hynix straciły 4,8%, co jest pochodną dużej ekspozycji firmy na chiński rynek – szacuje się, że w Chinach powstaje 30-40% jej kości pamięci DRAM i NAND. Sytuacja Samsunga jest relatywnie lepsza, ponieważ cała jego produkcja DRAM odbywa się poza Chinami.

Mimo to, z uwagi na fakt, że około jedna trzecia jego chipów NAND pochodzi z chińskich zakładów, akcje firmy spadły o 3%.

Zmiana polityki jest postrzegana jako element zaostrzenia kursu administracji USA wobec Chin i próba ograniczenia transferu zaawansowanych technologii. Cofnięcie zezwoleń, które wejdzie w życie w ciągu 120 dni, zbiegło się w czasie z pierwszym spotkaniem prezydentów USA i Korei Południowej, choć amerykańscy urzędnicy twierdzą, że decyzje te nie są ze sobą powiązane.

Ruch ten uderzy również w amerykańskich producentów sprzętu, takich jak KLA, Lam Research i Applied Materials, ograniczając ich sprzedaż do Chin.

Analitycy wskazują, że choć krótkoterminowy wpływ na koreańskich producentów może być ograniczony – obie firmy planowały już nowe linie produkcyjne głównie w Korei Południowej – to w dłuższej perspektywie zyskać mogą konkurenci.

Wskazuje się tu przede wszystkim na amerykański Micron, który w mniejszym stopniu opiera swoją produkcję na chińskich fabrykach. Pojawiają się również spekulacje, że w obliczu ograniczeń Samsung i SK Hynix mogą zacieśnić współpracę z chińskimi dostawcami sprzętu. Dodatkowym źródłem niepewności pozostaje groźba nałożenia 100% ceł na import półprzewodników, co mogłoby poważnie zakłócić globalny łańcuch dostaw.

Udostępnij