Klaudia Ciesielska, Brandsit: Sharp to marka z ponad 100-letnią historią innowacji. Co sprawiło, że właśnie teraz zdecydowali się Państwo na tak fundamentalne połączenie trzech dotąd oddzielnych światów – druku, wizualizacji i usług IT? Jaki był kluczowy impuls do tej integracji?
Rafał Szarzyński, Sharp: Kluczowym czynnikiem była zmiana sposobu pracy. Firmy działają dziś w środowisku, w którym liczy się nie tylko sprzęt, ale cała architektura cyfrowa – bezpieczna, elastyczna i intuicyjna. Nasi klienci oczekują partnera, który rozumie ich procesy i potrafi je wspierać, a nie tylko dostarczać urządzenia. Dlatego stworzyliśmy koncepcję „Sharp Digital Experience”, która łączy druk, wizualizację i usługi IT w jeden spójny ekosystem.
To jest naprawdę przemyślana zmiana – przygotowywaliśmy się do niej od lat. Zainwestowaliśmy w rozwój kompetencji IT, przejmując firmy w Wielkiej Brytanii, Francji i Szwajcarii, a w listopadzie zakończyliśmy ostatni etap fuzji z Sharp/NEC. Dysponujemy dziś ponad 500 specjalistami IT w Europie i nowoczesnymi platformami wsparcia, które pozwalają nam projektować środowiska pracy odpowiadające na wyzwania cyfrowej transformacji. Dzięki temu Sharp staje się firmą świata cyfrowego, która realnie poprawia sposób pracy klientów.
K.C.: Joe Tomota zapowiada odejście od modelu transakcyjnego na rzecz długofalowych partnerstw strategicznych. Biorąc pod uwagę, że w Polsce Sharp kojarzony jest przede wszystkim z niezawodnym hardware’m – jak ta zmiana redefiniuje Wasz model współpracy z biznesem? Czy „One Sharp” to przejście od roli dostawcy technologii do roli doradcy odpowiedzialnego za architekturę i optymalizację cyfrowego środowiska pracy?
R.S.: To jest fundamentalna zmiana w sposobie, w jaki patrzymy na relacje z klientami. Dotychczas rynek często opierał się na prostych transakcjach – zakup urządzenia, instalacja, koniec procesu. Dziś firmy oczekują czegoś zupełnie innego: partnera, który rozumie ich cele biznesowe i potrafi zaprojektować środowisko pracy tak, aby wspierało efektywność, bezpieczeństwo i rozwój.
„One Sharp” jest odpowiedzią na tę potrzebę – to filozofia, w której technologia jest tylko narzędziem, a prawdziwą wartością jest doradztwo i wspólne budowanie strategii.
Przykład? Coraz częściej rozmawiamy z klientami nie o tym, jaki ekran czy drukarkę wybrać, ale jak zintegrować komunikację w hybrydowym zespole, jak zabezpieczyć dane w chmurze, czy jak zoptymalizować procesy dokumentowe. Nasza rola to nie tylko dostarczenie sprzętu, ale stworzenie spójnego ekosystemu, który odpowiada na realne wyzwania biznesu. To jest istota „One Sharp” – partnerstwo, które daje przewagę w świecie cyfrowym.
„One Sharp (…) to filozofia, w której technologia jest tylko narzędziem, a prawdziwą wartością jest doradztwo i wspólne budowanie strategii.”
K.C.: CIO coraz częściej pytają nie „czy”, ale „jak” zapewnić bezpieczeństwo. Po włączeniu do struktur Sharpa kompetencji cyberbezpieczeństwa: czy urządzenia takie jak drukarki czy ekrany mogą stać się elementami pierwszej linii obrony organizacji? Jak wygląda w praktyce taki model ochrony w ramach ekosystemu „One Sharp”?
R.S.: Zdecydowanie tak. Współczesne środowisko pracy jest rozproszone, a każde urządzenie podłączone do sieci może być potencjalnym punktem dostępu. Dlatego w „One Sharp” traktujemy bezpieczeństwo jako integralną część projektowania całego ekosystemu, a nie dodatek. Nasze urządzenia – od drukarek po wyświetlacze – są wyposażone w mechanizmy ochrony danych, szyfrowanie, kontrolę dostępu i integrację z systemami zarządzania tożsamością. To sprawia, że stają się aktywnym elementem strategii bezpieczeństwa, a nie tylko pasywnym sprzętem.
W praktyce oznacza to, że dokumenty są przechowywane i przesyłane w sposób bezpieczny, dostęp do urządzeń jest kontrolowany, a komunikacja w salach konferencyjnych odbywa się w szyfrowanym środowisku. Dodatkowo, dzięki naszym usługom IT i platformom zarządzania, możemy monitorować i reagować na zagrożenia w czasie rzeczywistym. To podejście daje CIO pewność, że każdy element infrastruktury – nawet drukarka – wspiera ochronę organizacji, a nie ją osłabia.
„Nasze urządzenia – od drukarek po wyświetlacze (…) stają się aktywnym elementem strategii bezpieczeństwa, a nie tylko pasywnym sprzętem.”
K.C.: ITpoint i Apsia wniosły do Sharpa zwinne kompetencje software’owe i usługowe. Jak połączenie twardej inżynierii sprzętowej z know-how chmurowym i IT zmienia finalną wartość odczuwaną przez klienta? Czy polski rynek może spodziewać się nowych, hybrydowych usług łączących te światy?
R.S.: To połączenie otwiera zupełnie nowy rozdział w sposobie, w jaki wspieramy klientów. Dotychczas technologia była często postrzegana jako zestaw odrębnych elementów – urządzenia, aplikacje, infrastruktura. Dziś integrujemy te obszary w jeden ekosystem, w którym sprzęt i oprogramowanie współpracują w sposób płynny i bezpieczny. Dzięki kompetencjom wniesionym przez ITpoint i Apsia możemy projektować rozwiązania, które nie tylko działają, ale realnie upraszczają procesy, automatyzują zadania i zwiększają efektywność pracy.
Na polskim rynku oznacza to dostęp do usług hybrydowych, które łączą nasze doświadczenie w inżynierii sprzętowej z nowoczesnymi platformami chmurowymi. Przykładem mogą być rozwiązania do zarządzania dokumentami w chmurze, integracja systemów audiowizualnych z narzędziami do współpracy czy usługi IT wspierające bezpieczeństwo i ciągłość działania. Klienci zyskują nie tylko produkt, ale kompletną usługę – od doradztwa, przez wdrożenie, po bieżące wsparcie. To jest prawdziwa wartość „One Sharp”.
„Klienci zyskują nie tylko produkt, ale kompletną usługę – od doradztwa, przez wdrożenie, po bieżące wsparcie. To jest prawdziwa wartość „One Sharp”.”
K.C.: Współczesne działy IT zmagają się z ogromną fragmentacją dostawców i rozwiązań. Czy strategia „One Sharp” jest odpowiedzią na trend konsolidacji usług (vendor consolidation)? Jakie wymierne korzyści – poza wygodą “jednej faktury” – zyskuje przedsiębiorstwo, powierzając obsługę druku, wizualizacji i IT jednemu partnerowi zamiast trzem różnym podmiotom?
R.S.: „One Sharp” to odpowiedź na rosnącą potrzebę uproszczenia i integracji. Fragmentacja dostawców oznacza nie tylko większą złożoność zarządzania, ale też wyższe ryzyko – różne standardy bezpieczeństwa, brak spójności w procesach i trudności w skalowaniu rozwiązań. Konsolidacja usług w ramach jednego partnera daje coś więcej niż wygodę – to przede wszystkim spójność technologiczna i strategiczna.
Dzięki temu przedsiębiorstwo zyskuje jednolite standardy bezpieczeństwa, szybsze wdrożenia i możliwość centralnego zarządzania całym środowiskiem pracy. Zamiast trzech różnych integracji, mamy jeden ekosystem, w którym druk, wizualizacja i IT współpracują w sposób płynny. To przekłada się na niższe koszty operacyjne, lepszą kontrolę nad danymi i większą elastyczność w reagowaniu na zmiany. W praktyce oznacza to mniej punktów ryzyka, prostsze procesy i większą przewidywalność – a to jest wartość, której dziś szukają CIO.
K.C.: Transformacja cyfrowa to nie tylko procesy, ale przede wszystkim ludzie. W jaki sposób integracja usług IT i nowoczesnych narzędzi wizualnych wpływa na tzw. Employee Experience? Czy w wizji Sharpa nowoczesne, zintegrowane biuro może być argumentem w walce o talenty i sposobem na zwiększenie efektywności zespołów pracujących w modelu hybrydowym?
R.S.: Zdecydowanie tak. Technologia ma sens tylko wtedy, gdy wspiera ludzi w ich codziennej pracy. Dlatego idea „One Sharp” to patrzenie na środowisko pracy jak na kompleksowe doświadczenie, które wpływa na komfort, efektywność i kulturę organizacyjną. Zintegrowane rozwiązania – od bezpiecznych platform do współpracy po intuicyjne systemy audiowizualne – sprawiają, że spotkania są prostsze, komunikacja płynniejsza, a dostęp do informacji natychmiastowy. To przekłada się na realne poczucie kontroli i wygody dla pracowników.
W modelu hybrydowym ma to kluczowe znaczenie. Pracownik, który może bez problemu połączyć się z zespołem, udostępnić dokumenty czy prowadzić prezentację w nowoczesnej sali konferencyjnej, czuje się częścią organizacji niezależnie od miejsca pracy. Takie środowisko jest dziś argumentem w walce o talenty – pokazuje, że firma inwestuje w narzędzia, które wspierają kreatywność i współpracę. W efekcie rośnie nie tylko satysfakcja, ale też efektywność zespołów. To jest nasza wizja: technologia, która służy ludziom, a nie odwrotnie.
„To jest nasza wizja: technologia, która służy ludziom, a nie odwrotnie.”
K.C.: Polska jest rynkiem szybkim i wymagającym. Jak strategia „One Sharp” będzie wdrażana lokalnie? Czy partnerzy i klienci w Polsce mogą spodziewać się nowych modeli rozliczeń oraz usług doradczych pozwalających przeprowadzić transformację biura „pod klucz”?
R.S.: Tak, Polska jest dla nas bardzo ważnym rynkiem i wdrożenie „One Sharp” będzie tu pełne. Rozwijamy lokalne usługi IT, aby móc oferować klientom kompleksowe projekty – od analizy potrzeb, przez projekt, aż po wdrożenie i utrzymanie. Chcemy, aby transformacja biura była prostym procesem „pod klucz”. Jeśli chodzi o rozliczenia, wprowadzamy modele subskrypcyjne i usługi „as-a-service”, które ułatwiają planowanie kosztów i dają elastyczność. To trend, który odpowiada na potrzeby polskich firm – przewidywalność, prostota i realna wartość.
K.C.: Praca hybrydowa, automatyzacja i rosnąca presja kosztowa – które z wyzwań biznesowych będą, Państwa zdaniem, dominować w najbliższych 2–3 latach? W jaki sposób „nowy” Sharp jest przygotowany, aby pomóc liderom biznesu im sprostać?
R.S.: Najbliższe lata będą zdominowane przez trzy trendy: utrwalenie pracy hybrydowej, automatyzację procesów i optymalizację kosztów w warunkach presji ekonomicznej. Firmy będą szukały sposobów na zwiększenie efektywności bez kompromisów w zakresie bezpieczeństwa i jakości. To oznacza, że technologia musi być nie tylko innowacyjna, ale też skalowalna i przewidywalna kosztowo.
„Nowy” Sharp jest przygotowany na te wyzwania dzięki strategii „One Sharp”, która integruje druk, wizualizację i usługi IT w jeden ekosystem. Oferujemy rozwiązania, które wspierają automatyzację obiegu dokumentów, bezpieczną współpracę w chmurze i intuicyjne narzędzia do komunikacji w zespołach rozproszonych. Dodatkowo rozwijamy modele subskrypcyjne i usługi „as-a-service”, które pozwalają firmom lepiej kontrolować wydatki i elastycznie skalować technologie. Naszym celem jest, aby liderzy biznesu mogli patrzeć w przyszłość z pewnością, że ich środowisko pracy jest gotowe na zmiany – bez względu na to, jak szybko będą następować.
Materiał powstał we współpracy z Sharp Polska.
