Grupa Orlen uruchamia czternastą edycję programu Orlen Skylight Accelerator, zachęcając startupy z całego świata do testowania swoich rozwiązań w realnych warunkach przemysłowych. Choć podobnych inicjatyw na rynku nie brakuje, Skylight wyróżnia się dwoma cechami: szeroką skalą działania oraz pragmatyzmem biznesowym.
Od pitch decka do rafinerii
Startupy często poruszają się w świecie slajdów, estymacji i MVP. Tymczasem Orlen otwiera przed nimi dostęp do swojej rzeczywistej infrastruktury – od instalacji petrochemicznych po nowoczesne huby energetyczne. Dla młodych spółek to szansa nie tylko na weryfikację technologii, ale też na „dojrzewanie” w relacji z dużym odbiorcą.
Program działa w formule non-equity – Orlen nie przejmuje udziałów, ale oferuje know-how, eksperckie wsparcie i finansowanie pilotaży. Co więcej, ścieżka od akceptacji do testów jest uproszczona – co w realiach korporacyjnych wcale nie jest normą.
Orlen Skylight Accelerator – technologia w służbie transformacji
Nowa edycja skupia się na 30 konkretnych wyzwaniach zdefiniowanych przez spółki z Grupy Orlen. Na liście priorytetów znajdują się m.in.: cyfrowa organizacja, Przemysł 4.0, OZE, bezpieczeństwo i inteligentna infrastruktura energetyczna. Brzmi szeroko? Tak, ale to świadomy wybór – pokazujący kierunek, w którym zmierza koncern po przejęciach Energi, Lotosu i PGNiG.
Transformacja Orlenu w koncern multienergetyczny wymaga nie tylko inwestycji kapitałowych, ale też dopływu świeżych pomysłów i zwinności działania. Akcelerator staje się więc nie tylko wehikułem innowacji, ale też narzędziem do kulturowego oswajania nowych modeli współpracy – zarówno wewnątrz, jak i na styku z rynkiem.
Skalowalność zamiast eksperymentów
Na rynku korporacyjnych akceleratorów łatwo o popadnięcie w PR-owe pułapki: showcase’y bez kontynuacji, „innowacyjność dla innowacyjności”. Orlen, choć operuje na dużą skalę, stawia na konkret – dotychczas przeprowadzono blisko 40 pilotaży, z czego 12 projektów jest obecnie w realizacji, a 3 szykowane do startu. Dla porównania: wiele podobnych programów w Polsce kończy się na etapie prezentacji demo.
Uwagę zwraca również liczba zgłoszeń – ponad 900 startupów od początku działania programu, a także ponad 300 opublikowanych wyzwań technologicznych. To nie tylko dowód na skuteczne dotarcie do ekosystemu, ale też na realne zapotrzebowanie wewnątrz koncernu.
Co dalej?
Zgłoszenia do najnowszej edycji przyjmowane są do 28 kwietnia. Na tle europejskiego rynku, gdzie korporacyjne programy akceleracyjne często borykają się z problemem braku ciągłości i realnych efektów biznesowych, Skylight prezentuje model możliwy do skalowania – zarówno po stronie startupów, jak i Orlenu.