Wydatki firm w Polsce na rozwiązania z zakresu Internetu Rzeczy (IoT) wzrosły w 2024 roku o 14% względem roku poprzedniego – wynika z nowego raportu PMR Market Experts “Rynek IoT 2025. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2025-2030”. Choć dynamika rozwoju wyraźnie osłabła w porównaniu z latami 2022–2023, rynek utrzymuje stabilną trajektorię wzrostu. Coraz więcej wskazuje jednak na to, że boom inwestycyjny w IoT w Polsce przeszedł w fazę bardziej selektywnej adopcji.
Najbardziej imponującym wynikiem może pochwalić się sektor ochrony zdrowia, który zwiększył swoje wydatki na IoT o 22% rok do roku. To efekt rosnącej popularności zaawansowanych rozwiązań IoMT (Internet of Medical Things), takich jak zdalne monitorowanie pacjentów czy integracja urządzeń medycznych z systemami zarządzania placówkami. Widać wyraźnie, że digitalizacja usług zdrowotnych przestała być tylko wizją przyszłości – staje się realnym standardem operacyjnym.
Spowolnienie na rynku, ale nie stagnacja
Pomimo wzrostu, dynamika rynku wyraźnie osłabła – jeszcze dwa lata temu wskaźniki rocznego wzrostu przekraczały 20%. Najmocniejsze hamowanie widać w sektorze publicznym, gdzie wzrost inwestycji w IoT w 2024 roku wyniósł zaledwie 6%. Spadek aktywności w zamówieniach publicznych, który odpowiada za około 25% wartości całego rynku, stał się wyraźnym hamulcem dla dalszego przyspieszania branży.
To spowolnienie niekoniecznie jednak oznacza regres. Raczej sygnalizuje dojrzałość rynku i większą świadomość inwestycyjną firm, które zaczynają bardziej selektywnie podchodzić do projektów IoT – szukając rozwiązań realnie wpływających na efektywność i rentowność.
– Sektor ochrony zdrowia stał się niekwestionowanym liderem wdrożeń IoT w Polsce w 2024 roku. Zaawansowane rozwiązania z zakresu IoMT, takie jak zdalne monitorowanie pacjentów czy integracja z systemami zarządzania placówkami, są dziś wdrażane szerzej niż w jakiejkolwiek innej branży – mówi Patryk Gawłowicz, Analityk Rynku ICT w PMR Market Experts.
IoT w Polsce: Wciąż na etapie podstawowych wdrożeń
Pomimo rosnącej popularności technologii, IoT w Polsce wciąż w dużej mierze ogranicza się do podstawowych zastosowań. Monitoring, systemy bezpieczeństwa i kontrola dostępu pozostają dominującymi obszarami wykorzystania IoT – 75% badanych firm wskazało je jako główne funkcje wdrożonych rozwiązań.
Bardziej zaawansowane zastosowania, takie jak integracja z algorytmami sztucznej inteligencji (AI) czy uczenia maszynowego (ML), pozostają domeną dużych i innowacyjnych organizacji. To pokazuje, że chociaż infrastruktura IoT rośnie, pełne wykorzystanie jej potencjału technologicznego jest jeszcze przed nami.
Co dalej? Unijne środki i presja regulacyjna
Z prognoz PMR Market Experts wynika, że największe szanse na przyspieszenie rynku IoT w Polsce leżą w sektorze publicznym, przemyśle i energetyce. To branże, w których rozwój inteligentnej infrastruktury i automatyzacja procesów idealnie wpisują się w cele unijnych programów transformacji cyfrowej i zielonej gospodarki, takich jak FEnIKS, KPO czy Fundusz Modernizacyjny.
Dodatkowym czynnikiem przyspieszającym inwestycje będą regulacje ESG, które wymuszają na firmach dokładniejsze monitorowanie i raportowanie danych środowiskowych oraz operacyjnych. IoT, integrując dane w czasie rzeczywistym, stanie się w tym procesie kluczowym narzędziem.
Rynek IoT w Polsce powoli wchodzi w fazę dojrzałości. Firmy nie rezygnują z technologii, ale bardziej świadomie podchodzą do wyboru rozwiązań, oczekując realnych korzyści biznesowych. Sektor ochrony zdrowia wyznacza dziś tempo innowacji, pokazując, jak IoT może przekształcać tradycyjne modele operacyjne.
– Realizacja priorytetów unijnych w zakresie transformacji cyfrowej i zielonej gospodarki sprawi, że technologie te w kolejnych latach będą wdrażane nie tylko szybciej, ale też szerzej. To szczególnie ważne w kontekście nowych regulacji ESG, które wymuszają na firmach lepszy monitoring i raportowanie danych – dodaje Patryk Gawłowicz.
Jednocześnie, aby rynek mógł nadal rosnąć dynamicznie, potrzebne będą działania wspierające bardziej zaawansowane wdrożenia – zwłaszcza w średnich i mniejszych przedsiębiorstwach. Kluczową rolę odegrają tu środki unijne i rosnące wymagania regulacyjne, które mogą w najbliższych latach na nowo zdefiniować mapę inwestycji IoT w Polsce.