Sąd w San Francisco odrzucił apelację prawników Facebooka. Tym samym utrzymał w mocy decyzję o tym, że gigant nielegalnie gromadził dane biometryczne użytkowników za pomocą funkcji rozpoznawania twarzy na zdjęciach.
Przepisy w stanie Illinois przewidują za każde naruszenie ochrony danych biometrycznych 1 000 dolarów kary, a za umyślne działania w ten sposób 5 000 dolarów. Dlatego za naruszenia danych osobowych 7 mln osób Facebook może zapłacić karę w wysokości nawet 35 mld dolarów.
Przyczyną pozwu była funkcja rozpoznawania twarzy na zdjęciach wrzucanych przez użytkowników, co w momencie wprowadzania tej funkcji przez Facebooka było uznawane za innowacyjne i wygodne rozwiązanie.
Facebook nie zgadza się z odrzuceniem apelacji i twierdzi, że użytkownicy mieli szeroki dostęp do informacji o korzystaniu z niej i mogli w dowolnym momencie ją wyłączyć.
To nie jedyna kara
To nie jedyna kara dla giganta. Ostatnio Facebook został ukarany za wyciek danych karą w wysokości 5 mld dolarów w związku ze sprawą naruszeń prywatności w aferze Cambridge Analytica.
Facebook odrzucił pozew Polaków
Facebook odrzucił pozew Społecznej Inicjatywy Narkopolityki, która zarzuciła Facebookowi zablokowanie ich strony. Ten nie przyjął pozwu, powołując się na nieznajomość języka polskiego. Unijne prawo dopuszcza taką możliwość, jeśli adresat nie zna języka, w którym zostały sporządzone dokumenty.