Huawei prezentuje laptopy z HarmonyOS. Alternatywa dla Windows i macOS?

Huawei zaprezentował pierwsze laptopy działające na własnym systemie operacyjnym HarmonyOS, otwierając nowy rozdział w walce o technologiczną niezależność od Zachodu. To symboliczny, ale też strategiczny ruch w kontekście rosnących napięć geopolitycznych i ograniczonego dostępu do amerykańskich technologii.

Kuba Kowalczyk
Huawei matebook
źródło: Huawei

Huawei zadebiutował z pierwszymi laptopami działającymi na systemie HarmonyOS 5.0 — własnej alternatywie dla Windowsa i macOS. Premiera modeli MateBook Pro i MateBook Fold to nie tylko kolejny produktowy krok, ale sygnał, że chiński gigant gotów jest stawić czoła dominacji zachodnich systemów operacyjnych na rynku komputerów osobistych.

To ruch symboliczny i praktyczny. Odcięcie od amerykańskiej technologii — na skutek sankcji nałożonych przez administrację USA w 2019 roku — wymusiło na firmie inwestycje w suwerenność technologiczną. HarmonyOS początkowo rozwijany jako system dla urządzeń IoT i smartfonów, dziś trafia do pełnoprawnych komputerów osobistych.

Nowe urządzenia nie są tanie: MateBook Fold bez klawiatury kosztuje równowartość ponad 3 000 dolarów, a MateBook Pro — ponad 1 000. Huawei argumentuje to wysokimi kosztami produkcji autorskich chipsetów, choć nie ujawnia, jaki dokładnie procesor napędza te modele. Nieprzypadkowo — po tym jak Stany Zjednoczone cofnęły firmom takim jak Intel i Qualcomm licencje eksportowe, Huawei musiał oprzeć się na własnych rozwiązaniach.

Ekosystem HarmonyOS na PC dopiero raczkuje. Choć firma podaje, że wspiera go ponad 150 aplikacji — m.in. chińskie alternatywy dla Office i Photoshopa — to wciąż niszowa oferta względem potężnych bibliotek programów dostępnych na Windows czy macOS. Z drugiej strony, ponad 7,2 miliona deweloperów pracujących nad aplikacjami w całym ekosystemie Harmony pokazuje ambicje Huawei do stworzenia pełnoprawnego środowiska, zwłaszcza na rynku chińskim.

Ad imageAd image

Huawei nie próbuje zdetronizować Microsoftu globalnie — przynajmniej nie teraz. HarmonyOS dla laptopów to przede wszystkim strategiczny manewr: uniezależnienie się od Zachodu i budowa alternatywnego rynku technologicznego, odpornego na polityczne ograniczenia. Dla Pekinu to przykład postępu w cyfrowej suwerenności, dla Zachodu — potencjalny precedens.

Czy HarmonyOS ma szansę zaistnieć poza Chinami? W krótkim okresie — nie. Ale jako część większej układanki Huawei (obejmującej AI, chipy, łączność i IoT), system ten może stać się kluczowym elementem nowego, równoległego porządku technologicznego.

TEMATY:
Udostępnij