W tym tygodniu Intel, amerykański gigant technologiczny i pionier przemysłu półprzewodnikowego, pożegna się z prestiżowym indeksem Dow Jones Industrial Average. Jego miejsce zajmie Nvidia, rosnąca gwiazda sektora, której szybki rozwój i strategiczne inwestycje w technologie związane z generatywną sztuczną inteligencją zmieniły układ sił w branży chipów.
Intel był związany z Dow Jones przez 25 lat. W ciągu ostatnich dekad firma stała się rozpoznawalna na całym świecie dzięki innowacyjnym procesorom, które zdominowały rynek komputerów osobistych, a także dzięki kampanii “Intel Inside”, zmieniającej technologię w produkt masowy. Jednakże trwające od kilku lat problemy z utrzymaniem pozycji lidera, a także spadek przychodów i zaufania inwestorów, doprowadziły do tego, że Intel wypadł z indeksu, który stanowi punkt odniesienia dla największych amerykańskich spółek giełdowych.
Nvidia w natarciu: jak gamingowa firma przejęła inicjatywę w sztucznej inteligencji
Nvidia, która początkowo była firmą znaną głównie w środowisku graczy komputerowych, dziś pełni kluczową rolę w globalnym przemyśle półprzewodnikowym. Jej procesory graficzne (GPU) stały się fundamentem dla rozwoju sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, które wymagają ogromnej mocy obliczeniowej. W ciągu ostatnich dwóch lat akcje Nvidii wzrosły ponad siedmiokrotnie, a firma przekroczyła kapitalizację rynkową wynoszącą 3,32 biliona dolarów, stając się drugą najcenniejszą firmą na świecie.
Ostatnie sukcesy Nvidii wynikają z boomu na technologie AI. Jej chipy, ze względu na wydajność i zaawansowane możliwości, stały się podstawowym wyborem w projektach związanych z generatywną sztuczną inteligencją, co znacząco zwiększyło popyt na sprzęt tej firmy. Nvidia zyskuje na każdym kroku – jej akcje wzrosły w tym roku ponad dwukrotnie. Decyzja o podziale akcji w stosunku 10:1, wprowadzona w czerwcu, sprawiła, że akcje firmy stały się bardziej dostępne dla inwestorów detalicznych, co przyczyniło się do ich jeszcze większej popularności i wzrostu wartości.
Problemy Intela: opóźnienia, spadek wartości i przegrana na polu sztucznej inteligencji
Intel, niegdyś lider rynku półprzewodników, w ostatnich latach mierzy się z trudnymi wyzwaniami. Firma oddała swoją przewagę produkcyjną tajwańskiemu TSMC, który stał się głównym dostawcą dla takich gigantów, jak Apple. Intel przegapił również szansę na rozwój w dziedzinie sztucznej inteligencji – popełnił m.in. błąd, przekazując swoje udziały w OpenAI, firmie stojącej za popularnym ChatGPT, co teraz wyraźnie wpłynęło na jego dalszy rozwój.
Kondycja Intela znacząco ucierpiała także na giełdzie – akcje firmy spadły w bieżącym roku o 54%, co czyni je najgorszym wynikiem w indeksie Dow. Firma zmaga się z prognozą pierwszej od 1986 roku rocznej straty netto, a jej wartość rynkowa po raz pierwszy od trzech dekad spadła poniżej 100 miliardów dolarów.
Jak ocenia Susannah Streeter, szefowa ds. rynku w Hargreaves Lansdown, “utrata statusu w Dow Jonesie byłaby kolejnym ciosem dla reputacji Intela, ponieważ zmaga się z bolesną transformacją i utratą zaufania”. Dodatkowo, Intel nie będzie już częścią funduszy ETF, które śledzą ten indeks, co może wywrzeć dalszy presję na jego cenę akcji.
Intel i Nvidia: nowe rozdanie w przemyśle półprzewodnikowym
Zmiana w indeksie Dow Jones stanowi symboliczne przypieczętowanie szerszych przemian na rynku półprzewodników, który przesuwa się w kierunku nowych technologii i większej wszechstronności zastosowań. Podczas gdy Intel kontynuuje walkę o odbudowę swojej pozycji, Nvidia staje się nie tylko liderem technologii AI, ale również jednym z głównych graczy w całej branży technologicznej.