Mozilla zwalnia 30% zespołu, ale nie rezygnuje z misji. Co dalej z Firefoxem?

Mozilla Foundation, organizacja non-profit odpowiedzialna za rozwój przeglądarki Firefox, ogłosiła zwolnienie około 30% swoich pracowników. Decyzja ta jest częścią restrukturyzacji mającej na celu wzmocnienie stabilności finansowej Mozilli, która mierzy się z rosnącymi wyzwaniami na konkurencyjnym rynku technologicznym.

źródło: Unplash/Denny Müller
Natalia Zębacka
2 min

Mozilla Foundation, organizacja non-profit stojąca za przeglądarką Firefox, ogłosiła, że zamierza zwolnić blisko 30% swoich pracowników. Decyzja ta jest częścią szeroko zakrojonych działań restrukturyzacyjnych, które mają na celu dostosowanie firmy do nowych wyzwań finansowych i strategicznych na rynku technologicznym. To już kolejna runda redukcji w szeregach Mozilli, która wcześniej, w lutym tego roku, ograniczyła zatrudnienie w dziale przeglądarki Firefox, a wówczas ze stanowiska ustąpił także ówczesny dyrektor generalny.

Struktura Mozilli i jej działalność

Mozilla Foundation prowadzi działalność poprzez kilka spółek zależnych, w tym Mozilla Corporation, która rozwija Firefoksa, Mozilla Ventures, Mozilla.ai, a także MZLA, która jest odpowiedzialna za klienta poczty e-mail Thunderbird. Każda z tych organizacji podlega fundacji, która działa na zasadach non-profit, jednak nieustannie stoi przed wyzwaniem finansowego zabezpieczenia swojej działalności. Hasłem przewodnim Mozilli jest “Internet dla ludzi, nie dla zysku”, lecz organizacja nieustannie poszukuje nowych źródeł dochodów, aby podtrzymać swoje działania na rzecz otwartego internetu.

Nowe wyzwania i cele

Współczesny rynek technologiczny stawia przed Mozillą niełatwe wyzwania. Nowy dyrektor generalny stoi przed zadaniem zwiększenia udziału Mozilli w rynku reklam internetowych, co jest kluczowe dla stabilności finansowej organizacji. Jednocześnie istotnym celem jest zachowanie filozofii ochrony prywatności użytkowników – aspektu, z którego Mozilla uczyniła swój znak rozpoznawczy.

REKLAMA

Kontrowersje pojawiły się latem, kiedy Mozilla wprowadziła nowy system śledzenia użytkowników, który miał stanowić bardziej przyjazną dla prywatności alternatywę dla tradycyjnych plików cookie. Niemniej jednak, według opinii niektórych organizacji aktywistycznych, rozwiązanie to nie do końca spełnia obietnice dotyczące ochrony prywatności.

Wpływ na misję i działalność

Pomimo znaczących zmian kadrowych, Mozilla zapewnia, że zwolnienia nie wpłyną na kluczowe zasady działania organizacji ani na sposób realizacji jej misji. Organizacja potwierdza, że nadal będzie działać na rzecz otwartego i bezpiecznego internetu, podtrzymując wartości, które przyciągają użytkowników ceniących przejrzystość oraz ochronę prywatności.

Decyzje kadrowe Mozilli i jej przyszłe kroki stanowią odbicie dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości technologicznej, w której także organizacje non-profit muszą mierzyć się z koniecznością generowania przychodów.