Qualcomm wycofał się z planów przejęcia Intela, co ostatecznie potwierdził dyrektor generalny firmy, David Amon, w wywiadzie dla Bloomberg. Decyzja kończy spekulacje, które od września budziły emocje w branży technologicznej. Amon zapowiedział, że Qualcomm nie planuje obecnie żadnych większych transakcji przejęć.
Nieprawdopodobne od początku
Pomysł przejęcia Intela przez Qualcomm, choć sensacyjny, od początku wydawał się mało realistyczny. Ewentualna transakcja, opiewająca na kwotę około 100 miliardów dolarów – czyli wartość rynkową Intela – byłaby nie tylko jedną z największych w historii, ale także wywołałaby liczne problemy regulacyjne. Szczególnie trudne mogłoby być uzyskanie zgody organów w USA i Chinach, zwłaszcza w kontekście historycznych napięć między Qualcommem a administracją amerykańską.
Problemy Intela
Plotki o możliwym przejęciu Intela zwróciły uwagę na trudną sytuację finansową tej firmy. Jeszcze kilka lat temu Intel, lider rynku półprzewodników, był uważany za zbyt duży, by ktokolwiek mógł go przejąć. Jednak spadek wartości rynkowej, problemy z produkcją zaawansowanych procesorów oraz konkurencja ze strony takich firm jak AMD i NVIDIA, sprawiły, że Intel znalazł się w trudnym położeniu.
Mimo tego Intel nie okazał zainteresowania ofertą Qualcomm. CEO firmy, Pat Gelsinger, stawia na gruntowną restrukturyzację i nową strategię o nazwie “Razem jesteśmy lepsi”. W jej ramach firma zamierza skoncentrować się na swoich kluczowych obszarach działalności, jednocześnie sprzedając mniej rentowne działy, takie jak Altera.
Co dalej dla Qualcomm?
Chociaż Qualcomm wycofał się z planów zakupu całego Intela, możliwe, że w przyszłości firma będzie zainteresowana nabyciem pojedynczych części jego biznesu. Qualcomm od lat stara się rozszerzyć swoją obecność na rynku komputerów osobistych, na którym dominuje Intel, co czyni jego potencjalne zainteresowanie strategicznym ruchem.
Decyzja Qualcomm o wstrzymaniu działań pokazuje, jak trudne są obecnie warunki dla gigantów technologicznych, próbujących dokonywać przejęć na dużą skalę. To także sygnał, że Intel mimo trudności wciąż jest zdeterminowany, by samodzielnie walczyć o odzyskanie dawnej pozycji lidera.