Najnowsze dane Salesforce dotyczące Cyber Week 2025 rzucają nowe światło na kondycję globalnego handlu, ale przede wszystkim na rosnącą przepaść technologiczną między retailerami. Choć globalne wydatki konsumentów wzrosły o 7 proc. rok do roku, osiągając poziom 336,6 mld dolarów, kluczowa informacja kryje się głębiej. Tegoroczny sezon zakupowy stał się pierwszym realnym testem dla tzw. przedsiębiorstw agentycznych. Wyniki są jednoznaczne: firmy wykorzystujące autonomicznych agentów AI, takie jak Pandora czy Shark Ninja, odnotowały wzrost sprzedaży o 32 proc. szybszy niż konkurenci polegający na tradycyjnych metodach.
Sztuczna inteligencja przestała być jedynie dodatkiem do marketingu, stając się krytycznym elementem infrastruktury sprzedażowej. Według analizy zachowań 1,5 miliarda konsumentów, AI oraz agenci wpłynęli bezpośrednio na 20 proc. wszystkich globalnych zamówień, generując przychód rzędu 67 mld dolarów. Narzędzia te okazały się niezbędne nie tylko w rekomendacjach, ale przede wszystkim w obsłudze klienta. W obliczu rosnącego wolumenu zapytań, liczba interakcji obsługiwanych przez agentów wzrosła o 55 proc. w ujęciu tygodniowym. Co istotne, systemy te nie ograniczały się do biernego odpowiadania na pytania, lecz autonomicznie wykonywały złożone operacje, takie jak inicjowanie zwrotów czy aktualizacje danych logistycznych.
Piotr Łobaczewski, Regional Sales Director w Salesforce, zwraca uwagę na istotną zmianę w architekturze IT firm z regionu CEE. Obserwujemy odchodzenie od prostej automatyzacji na rzecz modeli łączących dane online i offline w jeden profil klienta. Taka integracja pozwala agentom AI na podejmowanie decyzji biznesowych w czasie rzeczywistym, co w okresach szczytowego obciążenia, jak Black Friday, decyduje o utrzymaniu marży i lojalności klienta.
Cyber Week 2025 ujawnił również fundamentalną zmianę w sposobie wyszukiwania produktów. Dominacja kanału mobile, który odpowiadał za 70 proc. zamówień, zbiega się ze zmierzchem tradycyjnych wyszukiwarek na rzecz konwersacyjnej AI. Konsumenci coraz częściej pytają boty o rekomendacje, zamiast samodzielnie przeglądać listy produktów. Dla branży IT i e-commerce płynie z tego jasny wniosek: marki, które nie udostępnią agentom AI uporządkowanych metadanych o cenach i stanach magazynowych, staną się dla cyfrowego konsumenta niewidoczne. Handel wchodzi w erę, gdzie o sprzedaży decyduje nie tylko dostępność towaru, ale przede wszystkim jakość danych zasilających algorytmy.
