Sprzedaż smartfonów w pierwszym kwartale 2018 – Xiaomi zaskakuje

Patryk Kędryna
2 min

Jeszcze w marcu mogliśmy być świadkami pierwszego w historii spadku sprzedaży smartfonów. Agencja IDC poinformowała o spadku wynoszącym 0,5 proc. w 2017 roku względem roku 2016. Sam spadek był spowodowany mniejszą sprzedażą w Chinach (5 proc.) oraz w Europie, Bliskim Wschodzie i Afryce (3,5 proc.). Nie dotyczył on jednak USA, gdzie urządzenia kupowano równie chętnie co w 2016 roku.

Strategy Analitics przygotowało raport z pierwszego kwartału 2018 roku, gdzie wyniki okazały się dość zaskakujące. Ilość sprzedanych urządzeń opiewa na 345,4 miliona. Liderem zestawienia został Samsung z wynikiem 78,2 miliona. Względem poprzedniego kwartału w 2017 odnotował spadek o 2 miliony.

Na drugim miejscu uplasowało się Apple z wynikiem 52,5 miliona, które zanotowało wzrost liczby sprzedanych urządzeń wynoszącym 50,8 miliona. Informacja jest zaskakująca ze względu na opinie analityków, którzy nie zostawiali Iphone X i jego wysokiej cenie suchej nitki. W sieci krążyły nawet plotki o zahamowaniu produkcji, gdyż sprzedaż urządzenia jest niezadowalająca i nieopłacalna.

Na najniższym stopniu podium znalazł się Huawei, również ze wzrostem zakupionych przez klientów urządzeń na poziomie 4,8 mln (34,5 mln Q1 2017 versus 39,5 mln Q1 2018). Chińskie przedsiębiorstwo pnie się w górę, stale rozwijając swoją ofertę.

- Advertisement -

Poza podium zestawienia, ale liderem wzrostu zostało Xiaomi. Niezaprzeczalnie zostało zwycięzca, odnotowując ponad dwukrotny wzrost liczby sprzedanych smartfonów względem analogicznego kwartału poprzedniego roku.

Zestawienie zamyka OPPO, które niestety przegrywa w tym zestawieniu, uzyskując wynik 24,1 miliona dostarczonych do klientów urządzeń co przekłada się o spadek o 3,5 miliona. OPPO jednak króluje na rynku indyjskim i nie jest już tak popularne w innych krajach.

Wyniki badania są dość zaskakujące. Xiaomi staje się firmą na wzór Samsunga. Zaczyna zajmować się produkcją bardzo wielu rzeczy przeznaczonych na różne rynki i w dodatku robi to dokładnie i dobrze. Bada również rynek konsumentów i korzysta z takich udogodnień jak np. Kickstarter. Co przekłada się na produkcję tego, co ludzi interesuje. Jeśli firma nadal będzie się rozwijać w takim tempie to w przeciągu kilku najbliższych lat może stać się nowym potentatem wielu rynków.

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -