Qualcomm rozważa przejęcie Intela – rozmowy na wczesnym etapie

Qualcomm rozważa przejęcie Intela, co może stać się jednym z największych i najbardziej znaczących przejęć w branży technologicznej - podaje Reuters. Jak wskazują źródła, negocjacje są na wczesnym etapie, a transakcja napotyka liczne wyzwania, zarówno finansowe, jak i regulacyjne.

Klaudia Ciesielska
4 min

Qualcomm, jeden z liderów rynku półprzewodników, podjął kroki w kierunku potencjalnego przejęcia Intela, firmy, która jeszcze niedawno była najcenniejszym producentem chipów na świecie, ale od dłuższego czasu zmaga się z poważnymi problemami. Jak donosi źródło zaznajomione z sytuacją, dyrektor generalny Qualcomm, Cristiano Amon, osobiście zaangażował się w rozmowy mające na celu zbadanie możliwości zakupu części lub całości Intela. Negocjacje są jednak na wczesnym etapie, a formalna oferta jeszcze nie padła.

Według wcześniejszych doniesień Reutersa, Qualcomm wykazywał szczególne zainteresowanie działem projektowym Intela, w tym jednostką odpowiedzialną za rozwój technologii PC. Inne źródła sugerują, że zarząd Qualcomma dokładnie analizował całe portfolio produktów Intela, choć konkretne plany nie zostały jeszcze ujawnione.

Reakcje rynku i potencjalne przeszkody

Informacja o możliwym przejęciu wzbudziła różne reakcje na rynku. Akcje Intela wzrosły o 3,3%, natomiast Qualcomm odnotował spadek o 2,9%. Umowa ta mogłaby doprowadzić do jednego z największych przejęć w branży technologicznej, od czasu próby zakupu Qualcomma przez Broadcom za 142 miliardy dolarów w 2018 roku. Tamto przejęcie zostało zablokowane przez administrację Donalda Trumpa, która powołała się na zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.

REKLAMA

Ewentualne przejęcie Intela przez Qualcomm mogłoby również wzbudzić zainteresowanie organów antymonopolowych w Stanach Zjednoczonych, Chinach i Europie. Możliwe, że Qualcomm musiałby sprzedać niektóre aktywa Intela, aby uzyskać zgodę na finalizację umowy.

Problemy Intela i wyzwania przed Qualcommem

Intel, kiedyś dominujący w produkcji półprzewodników, stracił swoją przewagę na rzecz tajwańskiego TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company), który przejął znaczną część globalnego rynku. Dodatkowo, Intel nie odniósł sukcesu w sektorze chipów wykorzystywanych w technologiach sztucznej inteligencji (AI), gdzie głównymi graczami są obecnie Nvidia i AMD.

Pod rządami dyrektora generalnego Pata Gelsingera, Intel próbuje odwrócić negatywny trend, koncentrując się na produkcji procesorów sztucznej inteligencji oraz rozwoju działalności związanej z produkcją kontraktową chipów. Firma podjęła też decyzje o wstrzymaniu budowy nowych fabryk w Polsce i Niemczech oraz o redukcji nieruchomości, co ma pomóc w restrukturyzacji i redukcji kosztów. Intel zdołał również zawrzeć umowę z Amazonem na stworzenie niestandardowego chipa dla AWS.

Przejęcie Intela przez Qualcomm mogłoby stanowić poważne wyzwanie operacyjne. Qualcomm, który dotychczas nie prowadził własnych fabryk półprzewodników, korzystał z usług TSMC oraz technologii dostarczanych przez Arm Holdings. Tymczasem Intel zainwestował setki miliardów dolarów w rozwój swojej infrastruktury produkcyjnej, co sprawia, że integracja takiego gigantycznego przedsięwzięcia z Qualcommem mogłaby być skomplikowana i kosztowna.

Finansowanie transakcji pod znakiem zapytania

Niejasna pozostaje także kwestia finansowania. Qualcomm, którego wartość rynkowa wynosi obecnie około 188 miliardów dolarów, dysponuje około 13 miliardami dolarów w gotówce. Tymczasem Intel, wyceniany na 122 miliardy dolarów, posiada znaczny dług, co oznacza, że Qualcomm musiałby znaleźć dodatkowe źródła finansowania, aby zrealizować potencjalną transakcję.

Choć rozmowy są na bardzo wczesnym etapie, potencjalne przejęcie Intela przez Qualcomm mogłoby stanowić transformacyjną zmianę w branży półprzewodników. Jednak na drodze do finalizacji transakcji stoi wiele przeszkód, zarówno operacyjnych, jak i regulacyjnych.


Czytaj więcej o sytuacji Intela: