Podczas czwartkowej konferencji wynikowej Grupy Action, dużą uwagę poświęcono układowi firmy z wierzycielami. Zarząd podkreślił, że Grupa wciąż będzie działać i rozwijać się na wielu obszarach, jednak najważniejsze czynności związane z działalnością Action będzie można podjąć dopiero wówczas, gdy zostaną wydane postanowienia dotyczące układu.
W 2017 roku Grupa Kapitałowa Action wypracowała przychody ze sprzedaży w wysokości 1 700 mln zł wobec 3 165 mln zł rok wcześniej, co stanowi spadek o około 46 proc. Grupa w minionym roku osiągnęła stratę netto w wysokości 59 mln zł wobec 164 mln rok wcześniej. Takie pomniejszenie straty, biorąc pod uwagę znacznie niższy poziom przychodów świadczy m.in. o graniczeniu kosztów firmy. Szczegółowe informacje przedstawia tabela.
Sanacja
Podczas konferencji Zarząd przedstawił najważniejsze wydarzenia związane z restrukturyzacją.
Prezes Piotr Bieliński podkreślił, że restrukturyzacja przedłuża się wbrew założeniom i oczekiwaniom firmy, a uzależnienie działań od decyzji sądu wydłuża proces sanacyjny, który spółka możliwymi dostępnymi sposobami stara się skrócić.
Istotną dla dalszego działania firma jest kwestia układu z wierzycielami. Zarząd zaznaczył, że rozmowy między stronami trwają.
Model biznesowy
Prezes Bieliński zaznaczył, że poza kwestiami formalnymi istotne jest również dalsze prowadzenie działalności i obsługa ponad 5 tys. klientów. W ramach Grupy, najważniejsze będzie rozwijanie Action Business Centre w ramach realizacji dystrybucji z wartością dodaną, rozwój e-commerce poprzez modyfikację działania Sferis i przekształcenie ze sklepu typowo elektronicznego w sklep multibrandowy, a także rozwijanie marek własnych, w szczególności Actina, ActiveJet i Actis.
Na konferencji poruszono również temat Action Europe. Zarząd potwierdził, że są chętni inwestorzy do przejęcia części udziałów w firmie, nie podano więcej informacji na ten temat. Członkowie Zarządu podsumowali również działalność spółek Actionmed oraz Active&Food. W przypadku tej pierwszej odnotowano wzrost przychodów o 20 proc., zrealizowano kilka znaczących przetargów na wdrożenia i dostawy sprzętu. W ramach Active&Food rozpoczęto dostawy do chińskich sieci marketów oraz uruchomiono własny magazyn na terenie Chin.
Jak widać, krok po kroku rozbudowujmy nasze kompetencje biznesowe w nowych, przyszłościowych obszarach rynku. Choć są one wciąż przez wiele osób odbierane jako fanaberia, nie zniechęca nas to. A wręcz mobilizuje, bo dziś w biznesie liczy się nie tylko to, ile się zarobiło w przeszłości, ale przede wszystkim to, ile zysku wygeneruje się w przyszłości, a zarówno spółka medyczna, jak i nasz biznes w Chinach mają duże możliwości rozwoju – Piotr Bieliński, Prezes Zarządu Action S.A.