Administracja Donalda Trumpa podjęła bezprecedensową decyzję o bezpośrednim wejściu kapitałowym w XLight, startup deep-tech kierowany przez byłego CEO Intela, Pata Gelsingera. Jak donosi Wall Street Journal, powołując się na Departament Handlu, rząd USA zainwestuje w spółkę do 150 milionów dolarów. Ruch ten stanowi istotną korektę amerykańskiej strategii półprzewodnikowej. Waszyngton przestaje ograniczać się do dotowania fabryk, a zaczyna budować aktywny portfel udziałów w technologiach mogących zrewolucjonizować łańcuch dostaw.
XLight celuje w “święty graal” produkcji czipów – nową generację litografii EUV opartej na akceleratorach cząstek, co ma potencjał przełamania monopolu technologicznego i barier kosztowych obecnych rozwiązań. Dla Pata Gelsingera to “nowa karta” i powrót do gry o najwyższą stawkę zaledwie chwilę po opuszczeniu Intela. Decyzja Białego Domu wysyła wyraźny sygnał do kanału IT: strumień funduszy federalnych przesuwa się z ratowania gigantów “legacy” na wspieranie ryzykownych, ale krytycznych innowacji sprzętowych. Inwestycja ta może w dłuższej perspektywie zmienić układ sił w globalnej produkcji krzemu, uniezależniając USA od zewnętrznych dostawców maszyn litograficznych.

