Apple wprowadzi na rynek swoje samochody elektryczne dopiero w 2028 roku

Apple przesuwa swoje ambicje dotyczące samochodów elektrycznych, skupiając się teraz na zaawansowanych funkcjach wspomagania jazdy zamiast na pełnej autonomii. Ta strategiczna zmiana, ujawniona w raporcie Bloomberga, sugeruje planowany debiut na rynku w 2028 roku, stanowiąc istotny zwrot w długo oczekiwanym projekcie samochodowym giganta technologicznego.

Kuba Kowalczyk
Kuba Kowalczyk - Dziennikarz Brandsit
3 min

W świecie motoryzacji, gdzie innowacje i ambicje zderzają się z realiami technologicznymi i biznesowymi, gigant technologiczny Apple dokonał znaczącej zmiany kierunku. Według ostatnich doniesień Bloomberga, firma znana z iPhone’ów zmniejszyła swoje aspiracje dotyczące rozwoju w pełni autonomicznego samochodu elektrycznego, zamiast tego kładąc nacisk na rozwój zaawansowanych funkcji wspomagania jazdy, z planowanym wprowadzeniem na rynek w 2028 roku.

Decyzja o przesunięciu skupienia z pełnej autonomii na funkcje wspomagania jazdy nastąpiła po kluczowym spotkaniu Rady Dyrektorów z dyrektorem generalnym Timem Cookiem i kierownikiem projektu Kevinem Lynchem. Ta zmiana strategii jest odbiciem realizmu i dostosowania do rozwijających się technologii oraz przesunięcia priorytetów firmy.

Historia projektu samochodowego Apple

Apple od lat jest obiektem plotek dotyczących jego projektu samochodowego, często określanego jako ‘Project Titan’. Firma podobno pracowała nad technologią napędów, projektowaniem wnętrz i karoserii, a także oprogramowaniem do autonomicznej jazdy. Pierwsze prototypy zostały pokazane potencjalnym partnerom branżowym lata temu, a w Dolinie Krzemowej testowano zmodyfikowane samochody autonomiczne.

Były menedżer Tesli, Doug Field, który kierował projektem Apple, odszedł do Forda w 2021 roku, co Bloomberg przypisuje jego wątpliwościom co do możliwości wprowadzenia przez Apple samochodu na rynek.

- Advertisement -

Zgodnie z nową strategią, Apple skupi się na technologiach wspomagających jazdę, które mogą obejmować utrzymanie pasa ruchu, dystansu od innych pojazdów i wykonywanie manewrów wyprzedzania. Kierowca wciąż będzie odpowiedzialny za pojazd i musi być gotowy do przejęcia kontroli w każdej chwili.

Przez skupienie się na funkcjach wspomagania jazdy, samochód Apple może być bardziej porównywalny do obecnych pojazdów Tesli i innych producentów. Bloomberg sugeruje, że Apple może planować późniejsze ulepszenia swoich możliwości.

Sony vs Apple w wyścigu pojazdów wlektrycznych

Apple nie będzie pierwszym gigantem elektronicznym, który wejdzie na rynek pojazdów elektrycznych. Sony, we współpracy z Hondą, planuje wprowadzenie na rynek swojego elektrycznego pojazdu pod marką Afeela już w 2026 roku.

Decyzja Apple o zmniejszeniu zakresu swoich ambicji samochodowych odzwierciedla dynamiczną naturę branży motoryzacyjnej oraz technologicznej. Przesunięcie skupienia na technologię wspomagania jazdy, zamiast na pełną autonomię, może być interpretowane jako strategiczne dostosowanie się do aktualnych możliwości technologicznych i rynkowych. Z planowanym uruchomieniem w 2028 roku, Apple wchodzi w nowy rozdział swojej wielowymiarowej historii innowacji, rywalizując nie tylko z tradycyjnymi producentami samochodów, ale także z innymi

Udostępnij
- REKLAMA -