AWS i Microsoft przyhamowują z chmurą. Czy nadchodzi korekta w inwestycjach AI?

Amazon i Microsoft wstrzymują ekspansję centrów danych, co może sygnalizować ostrożniejsze podejście do inwestycji w infrastrukturę chmurową i AI. To kolejny znak, że nawet technologiczni giganci zaczynają kalkulować tempo wydatków w obliczu rosnących kosztów i niepewności rynkowej.

Izabela Myszkowska
źródło: AWS

W ostatnich miesiącach Amazon Web Services (AWS) oraz Microsoft podjęły decyzje o wstrzymaniu lub ograniczeniu planów dotyczących dzierżawy nowych centrów danych, zwłaszcza poza Stanami Zjednoczonymi. Analitycy Wells Fargo zauważyli, że AWS wstrzymał niektóre rozmowy na temat dzierżawy centrów danych dla swojego działu chmury, szczególnie na rynkach zagranicznych, sugerując krótkoterminowe spowolnienie w leasingu obiektów na dużą skalę. Podobnie, Microsoft zrezygnował z projektów centrów danych, które miały zużyć 2 gigawaty energii elektrycznej w USA i Europie w ciągu ostatnich sześciu miesięcy z powodu nadpodaży w stosunku do obecnej prognozy popytu. ​

AWS tłumaczy te działania jako rutynowe zarządzanie pojemnością, a nie fundamentalną zmianę w strategii ekspansji. Kevin Miller, wiceprezes Amazon Web Services Global Data Centers, podkreślił, że nie było ostatnio żadnych fundamentalnych zmian w planach ekspansji firmy. ​

Jednakże, te decyzje mogą odzwierciedlać szersze zjawisko w branży technologicznej. Wzrost niepewności gospodarczej oraz rosnące koszty inwestycji w infrastrukturę AI, w tym drogie chipy Nvidia, skłaniają firmy do bardziej ostrożnego podejścia do wydatków. Analitycy zauważają, że hiperskalery są bardziej wymagające w leasingu dużych klastrów mocy i zaostrzają okna przed dzierżawą dla pojemności, która miałaby być dostarczona przed końcem 2026 roku. ​

Dodatkowo, pojawienie się konkurencji w postaci chińskiego startupu DeepSeek, który zaprezentował technologię sztucznej inteligencji po znacznie niższych kosztach niż jego zachodni rywale, może wpływać na decyzje inwestycyjne gigantów technologicznych. DeepSeek zbudował swój chatbot przy znacznie niższych kosztach, co rodzi pytania o potrzeby energetyczne AI i wpływ na klimat. ​

Ad imageAd image

W obliczu tych zmian, firmy technologiczne mogą potrzebować zrewidować swoje strategie inwestycyjne w infrastrukturę AI, koncentrując się na efektywności kosztowej i zrównoważonym rozwoju. Dalsze decyzje w tej kwestii będą kluczowe dla kształtowania przyszłości branży technologicznej i jej podejścia do inwestycji w sztuczną inteligencję.​

Udostępnij