Banki zrekompensują klientom 80 mln zł?

Klaudia Ciesielska
4 min
TGE

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, jak banki zmieniają warunki umów z konsumentami. Najczęściej modyfikacje dotyczą podwyżek w tabelach opłat i prowizji. Zarzuty UOKiK dotyczą tego, że banki, wprowadzając zmiany, nie  informując klientów o podstawach prawnych i faktycznych takich działań. Urząd kwestionuje również to, że propozycje tych zmian są udostępniane tylko w wewnętrznym systemie e-bankowości, który nie spełnia obecnie cech trwałego nośnika.

Wątpliwości wzbudziły praktyki 18 banków. Zakończyły się już kolejne postępowania w sprawie: Euro Banku, Banku Handlowego i Banku Ochrony Środowiska.

Marek Niechciał UOKiKNie nakładaliśmy kar finansowych, ponieważ banki zobowiązały się do zmiany praktyk. Łączna wartość przysporzenia konsumenckiego może wynieść nawet ok. 80 mln zł. Klienci otrzymają od banków informacje o tym, jak mogą skorzystać z rekompensaty – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK. – Od 2007 r. obowiązują przepisy dyrektywy o usługach płatniczych, która reguluje tematykę trwałego nośnika. Sektor finansowy miał więc dużo czasu na dostosowanie się do przepisów.Nasze stanowisko potwierdził Trybunał Sprawiedliwości UE – dodaje Niechciał.

Trwały nośnik

Zastrzeżenia UOKiK dotyczą tego, że wewnętrzne systemy e-bankowości – za pośrednictwem których rozsyłane były do klientów informacje o zmianach warunków umowy – stosowane przez: Euro Bank i Bank Ochrony Środowiska nie posiadają obecnie cech trwałego nośnika.

Zdaniem Urzędu, wewnętrzne systemy bankowości elektronicznej są całkowicie pod kontrolą banków, a zastosowana w nich technologia nie daje konsumentom gwarancji, że przedsiębiorcy nie zmienią treści udostępnionych tam dokumentów. Ponadto instytucje finansowe nie zapewniają dostępu do tych informacji po zakończeniu umowy, a także wymuszają na konsumentach dowiadywanie się, czy informacja o zmianach została zamieszczona w serwisie.

W rezultacie nie mogą stanowić jedynego kanału do przesyłania konsumentom informacji o planowanych zmianach umów.

Ad imageAd image

Nie chcemy powrotu do listu w kopercie. E-bankowość jest jednym z najbezpieczniejszych sposobów informowania o zmianach. Jednak musi spełniać cechy trwałego nośnika. Czyli informacje muszą być przechowywane w niezmienionej postaci, przez odpowiedni czas, bank nie może ich usuwać. Takie stanowisko prezentuje również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej – uważa Marek Niechciał. – Euro Bank, Bank Handlowy i Bank Ochrony Środowiska zaniechały tych praktyk oraz rozpoczęły prace nad tym, aby dostosować swoje systemy do cech trwałego nośnika.

Brak informacji o podstawie prawnej i faktycznej

Prezes UOKiK ustalił, że Euro Bank, Bank Handlowy i Bank Ochrony Środowiska informowały klientów o podwyżkach, ale nie wskazywały konkretnych podstaw prawnych umożliwiających im takie działanie ani okoliczności, które miały na nie wpływ. Zdarzało się, że w piśmie bank odsyłał klienta jedynie do ogólnego paragrafu w umowie. W efekcie konsument mógł nie wiedzieć, z czego wynika podwyżka za opłatę gotówki w bankomacie i czy została wprowadzona prawidłowo.

Decyzje UOKiK – rekompensata publiczna

Euro Bank, Bank Handlowy i Bank Ochrony Środowiska zobowiązały się do usunięcia negatywnych skutków kwestionowanych praktyk, w tym zrekompensowania klientom strat, które mogły z nich wynikać. Łączna suma tych rekompensat może wynieść nawet ok. 80 mln zł. Konsumenci, w zależności od banku, będą mogli np. za darmo korzystać z bankomatów, bezpłatnych powiadomień sms, dostaną zwrot nadpłat. O szczegółach poinformują klientów banki w osobnej korespondencji.

Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz