Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową dla sztucznej inteligencji wyraźnie przekłada się na wyniki finansowe dostawców infrastruktury. Iron Mountain, firma historycznie kojarzona głównie z bezpiecznym przechowywaniem fizycznych dokumentów, pokazała siłę w tym segmencie. Spółka pobiła szacunki Wall Street dotyczące kluczowego wskaźnika zysków za trzeci kwartał, co jest bezpośrednim efektem boomu na aplikacje AI, takie jak ChatGPT, i rosnącego popytu na wynajem przestrzeni w centrach danych.
Iron Mountain odnotował skorygowane fundusze operacyjne (AFFO) na poziomie 1,32 USD na akcję w okresie lipiec-wrzesień. To wynik wyraźnie powyżej konsensusu analityków, który według danych zebranych przez LSEG wynosił 1,25 USD. Co ważne, trend wydaje się utrzymany – prognoza firmy na czwarty kwartał (1,39 USD na akcję) również nieznacznie wyprzedziła oczekiwania rynkowe (1,38 USD).
Sukces segmentu data center nie oznacza jednak porzucenia korzeni. Firma z powodzeniem łączy nową gałąź wzrostu ze stabilnymi przepływami pieniężnymi ze swojej podstawowej działalności w zakresie zarządzania i przechowywania dokumentacji. Ten tradycyjny biznes, obsługujący klientów o dużej i zróżnicowanej bazie (jak Boeing, Akamai Technologies czy Coca-Cola), nadal generuje solidne przychody.
Całkowite przychody za kwartał zakończony 30 września wzrosły o około 13% rok do roku, osiągając 1,75 miliarda dolarów. Na ten wzrost złożył się zarówno dynamiczny, 16% wzrost w segmencie usług (często powiązanych z transformacją cyfrową), jak i stabilny, 10% wzrost w wynajmie powierzchni magazynowych. Wyniki Iron Mountain pokazują, jak firmy o ugruntowanej pozycji potrafią wykorzystać trend AI do napędzania nowej fali wzrostu, jednocześnie opierając się na rentownej, tradycyjnej działalności.
Dla polskiego biznesu kluczowym wnioskiem płynącym z wyników Iron Mountain jest fakt, że boom na AI realnie i gwałtownie zwiększa popyt na infrastrukturę centrów danych, co stwarza ogromne szanse dla branży IT oraz inwestorów na rynku nieruchomości. Jednocześnie przypadek ten dowodzi, że stabilne, tradycyjne źródła przychodów (jak archiwizacja czy logistyka) nie powinny być porzucane, lecz wykorzystywane jako dźwignia finansowa do kapitałochłonnych inwestycji w nowe technologie. Sukces leży w inteligentnej dywersyfikacji i szukaniu synergii między fizycznymi aktywami a rosnącym rynkiem usług cyfrowych.
