Polski producent gier CD Projekt został zhakowany. Spółka poinformowała, że nastąpiło włamanie do sieci, a sprawcy pozostawili po sobie notatkę, w której żądają okupu.
Studio poinformowało, że zidentyfikowano naruszenia w niektórych wewnętrznych systemach. Hakerzy zagrozili, że jeśli w ciągu 48 godzin firma nie skontaktuje się z nimi, sprzedadzą lub opublikują kody źródłowe, a dokumenty trafią do mediów.
CD Projekt zapowiedział, że nie będzie negocjował ze sprawcami ataku oraz że będzie współpracował ze służbami, mając świadomość możliwości wycieku wrażliwych danych.
Important Update pic.twitter.com/PCEuhAJosR
— CD PROJEKT RED (@CDPROJEKTRED) February 9, 2021
Giełda reaguje
Prezes spółki, Adam Kiciński, zapowiedział, że atak może wpłynąć na tempo prac deweloperskich.
Na informację zareagował kurs akcji spółki. We wtorek kurs na zamknięciu wyniósł 269 zł i spadł o 6% w odniesieniu do notowania z poniedziałku.