Sprzedaż w internecie zyskuje na popularności, ale sklepy fizyczne nadal są ważne. Jeśli sprzedawcy chcą radzić sobie na coraz trudniejszym rynku, muszą podejmować śmiałe kroki w kierunku cyfryzacji. Badania pokazują, że to, czy firma przetrwa na rynku, będzie zależało głównie od jej wydajności, a tej nie można osiągnąć bez inwestycji w odpowiednie narzędzia IT.
Jak wynika z raportu Incosiv i Verizon „Retail Study 2023”, sprzedawcy muszą przyjąć zasady cyfrowej transformacji i dostosowywać swoje kanały sprzedaży do nowych okoliczności. To, że sklepy online potrzebują ciągłych udoskonaleń, jest oczywiste: konsumenci, zwłaszcza przedstawiciele najmłodszych grup, coraz chętniej kupują w ten sposób, mają też coraz większe oczekiwania. Producenci muszą zadbać o to, by witryny internetowe i aplikacje zakupowe nie rozczarowywały klientów. Kupować ma się łatwo i sprawnie, nie zaszkodzi też wirtualna przymierzalnia, czy możliwość dopasowania mebla lub dodatków do wnętrza. Konsumenci przyzwyczaili się też do różnych technik rekomendacji, które stosują sklepy w celu zachęcenia ich do dodatkowych zakupów. Stąd rosnąca popularność wykorzystywania algorytmów opartych na Sztucznej Inteligencji. Dotyczy to także sklepów stacjonarnych.
Co zrobić, żeby sklep się podobał?
Chociaż sprzedawcy z obu sfer – stacjonarnej i online – zgłaszają ogólne zadowolenie klientów z obsługi, to cyfrowi konsumenci wykazują wyższy stopień satysfakcji. Więcej właścicieli e-sklepów niż sklepów tradycyjnych przyznaje, że ich strategie ulepszające obsługę klienta przynoszą pozytywne rezultaty. Jedynie 25 proc. reprezentantów handlu stacjonarnego jest usatysfakcjonowanych z digitalizacji swojego biznesu, w porównaniu do 60 proc. sprzedawców online. Wniosek? Detaliści czują potrzebę zwiększenia efektywności operacyjnej w swoich sklepach stacjonarnych. Co mogą zrobić, aby ich klienci bardziej docenili starania o ich doświadczenia zakupowe?
Według raportu, w 2025 roku już prawie wszyscy detaliści mają posiadać terminale samoobsługowe, zwłaszcza w sklepach spożywczych.
2023: doświadczenie ustępuje miejsca wydajności
Handlowcy skupiają się na usprawnieniu operacji i zwiększeniu wydajności. Trend ten wynika m.in. z problemów związanych z dostępnością siły roboczej czy zakłóceniami w łańcuchu dostaw. W jakie technologie detaliści będą w 2023 roku inwestowali najwięcej? Według raportu, będą to narzędzia poprawiające zarządzanie zapasami (92 proc.), uefektywniające operacje (86 proc.) i zwiększające produktywność pracowników sklepów (82 proc.).
Potrzebę zwiększenia inwestycji technologicznych w powyższych obszarach potwierdza odnotowany w badaniu spadek zadowolenia z wydajności operacyjnej sklepu i produktywności pracowników w 2022 roku. Dlatego dziś sprzedawcy powinni bardziej skupić się na poprawie wydajności niż kolejnych innowacjach związanych z doświadczeniami zakupowymi klientów. Choć oczywiście, jak pokazuje badanie, nadal jest to istotne dla handlowców, zwłaszcza w odniesieniu do sklepów specjalistycznych.
Perspektywy wdrożenia: Efektywność operacyjna
Detaliści coraz chętniej inwestują w technologie zwiększające efektywność operacyjną, chcą tym samym usprawnić procesy i zmniejszyć koszty. Jednym z priorytetów stała się poprawa zarządzania zapasami w czasie rzeczywistym. Wzrośnie również wykorzystanie Sztucznej Inteligencji do usprawnienia operacji, przewiduje się, że do 2025 roku aż 9-krotnie.
Automatyzacja pracy
Wdrożenia związane z robotami wspierającymi klientów w zakupach to nadaj raczej pojedyncze ciekawostki, ale wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych kilku lat ich wykorzystanie będzie rosło, szczególnie w sklepach spożywczych. Urządzenia te mogą być wykorzystywane m.in. do uzupełniania zapasów na półkach oraz kompletowania i pakowania produktów, poprawiając wydajność operacyjną i zmniejszając koszty pracy.
Według raportu „Retail Study 2023”, detaliści z branży spożywczej oczekują, że liczba zautomatyzowanych zadań w sklepach wzrośnie z 22 proc. w 2022 roku do 71 proc. w 2025. W przypadku sklepów specjalistycznych w 2022 roku zautomatyzowanych zadań było 34 proc., w 2025 ma to być 70 proc. Wzrost ten będzie skutkował zmniejszeniem zapotrzebowania na personel w sklepach, ale nie będzie to rewolucyjna redukcja. Z raportu wynika, że handel czeka zmniejszenie zatrudnienia w sklepach o 13 proc. Jednak nie wszyscy planują zwolnienia, bo co piaty właściciel sklepu twierdzi, że dzięki wdrożeniom przesunie swoich pracowników do innych zadań, skupionych m.in. na poprawie doświadczeń klientów.