Czy Francja będzie nacjonalizować Atos?

źródło: Atos/press
Izabela Myszkowska
3 min

Francuski gigant technologiczny, Atos, znalazł się w centrum uwagi we Francji, gdzie pojawiają się głosy domagające się tymczasowej nacjonalizacji niektórych jego obszarów działalności. Ta kontrowersyjna kwestia ma związek zarówno z przeszłością firmy, jak i jej przyszłością, a także ma wpływ na jej pozycję na rynku i bezpieczeństwo narodowe kraju.

Znaczenie Atos dla francuskiego rządu

Warto zaznaczyć, że chodzi tu o fragmenty starego Atosa oraz nowego podziału, jakim jest Eviden. Francuscy parlamentarzyści, w tym Olivier Marleix (Les Républicains) i Philippe Brun (Parti Socialiste), podnieśli kwestię nacjonalizacji Atos ze względu na możliwe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Francji. Jest to sygnał, który nie pozostaje bez znaczenia, biorąc pod uwagę rolę, jaką pełni Atos w obszarze bezpieczeństwa i obronności.

W ostatnich latach Atos przeszedł burzliwe zmiany. W roku 2022 firma została podzielona na dwie odrębne jednostki w wyniku protestu części kadry kierowniczej. Jednym z tych fragmentów jest Atos, który obejmuje obszary takie jak centra danych, hosting, cyfrowe miejsce pracy i zunifikowana komunikacja. Jednakże te obszary nie prezentują się zbyt korzystnie na tle obecnych trendów rynkowych. Drugą jednostką jest Eviden, skupiający się na dziedzinach związanych z Digital, Big Data i Security. Eviden podpisał kontrakt na budowę pierwszego w Europie superkomputera exascale, co dowodzi jego znaczenia dla przemysłu technologicznego.

REKLAMA

Nacjonalizacja kluczowego dostawcy

Obecnie zarówno Atos, jak i Eviden, poszukują inwestorów, a jednym z potencjalnych nabywców jest EP Equity Investment, reprezentowany m.in. przez czeskiego miliardera Daniela Kretinsky’ego. Jednakże taka perspektywa budzi pewne obawy we Francji, zwłaszcza w kontekście kluczowych funkcji, jakie pełni Atos w dziedzinie obronności narodowej. Firma jest odpowiedzialna m.in. za dostarczanie superkomputerów do rozwoju broni jądrowej, zapewnianie cyberbezpieczeństwa oraz integrację systemów obronnych, włącznie z systemem telefonicznym armii francuskiej.

Warto podkreślić, że intencją nie jest trwała nacjonalizacja całego Atos, lecz ewentualne przejęcie niektórych kluczowych elementów działalności przez rząd w przypadku, gdy stanowią one zbyt duże zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Reuters informuje, że źródło w rządzie francuskim nie uważa nacjonalizacji za obecnie rozważane rozwiązanie. Niemniej jednak, ta sytuacja wpłynęła negatywnie na notowania spółki, które spadły do najniższego poziomu od ponad dwudziestu lat, co stwarza ryzyko dla umowy z EP Equity Investment i Daniela Kretinsky’ego.