Dlaczego firmy źle używają Zooma?

Izabela Myszkowska
Izabela Myszkowska - Redaktor Brandsit
5 min

Pracownicy marnują aż godzinę pracy dziennie, próbując znaleźć funkcje i informacje ukryte w różnych aplikacjach i narzędziach – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Qatalog and Cornell University. – Firmy zainwestowały w narzędzia do pracy zdalnej, ale używają ich nieefektywnie, co prowadzi do utraty czasu i pieniędzymówi Paweł Niemyt, Product And Business Manager w Altkom Akademii.

Według badania McKinsey Global Survey po wybuchu pandemii firmy w ciągu kilku miesięcy wprowadziły tyle nowych technologii, co wcześniej w ciągu czterech lat. Aż 45 proc. pracowników odpowiedziało, że  przez nadmiar narzędzi są bardziej sfrustrowani i mniej wydajni. Brak szkoleń powoduje, że pracownicy wykorzystują tylko 40 proc. możliwości aplikacji. Firmy muszą wiedzieć, jakie aplikacje są im rzeczywiście potrzebne.

Nadmiar narzędzi i ich złe wykorzystanie prowadzą do bałaganu i generują niepotrzebne koszty. Pracownicy potrzebują dodatkowego czasu na zapoznanie się z kolejnymi funkcjami nowego oprogramowania, przenoszą pliki oraz wprowadzają dane do kolejnych narzędzi –  tymczasem  w wielu przypadkach wszystkie te czynności mogą  zostać wykonane w aplikacjach,  których pracownicy już używają, ale nie  znają ich możliwości. Co więcej, nadmiar narzędzi, nieznajomość nowego oprogramowania i  jego złe wykorzystywanie może zagrozić bezpieczeństwu firmy i doprowadzić do wycieku poufnych danych.

Zmarnowany potencjał

Z badania Qatalog i Cornell University wynika, że pracownicy marnują godzinę dziennie, próbując znaleźć potrzebne im informacje w różnych aplikacjach i narzędziach. 43 proc. z nich stwierdziło, że spędza zbyt dużo czasu na przełączaniu się między narzędziami technicznymi takimi jak Slack lub Zoom, a 45 proc.  uznało, że ciągłe przełączanie tworzy ograniczający produktywność chaos organizacyjny.

- Advertisement -

Poza tym pracodawcy często nie wiedzą, że posiadają aplikacje, które powielają te same funkcje, przez co wydają pieniądze na zakup kolejnego oprogramowania. Według raportu trendów SaaS 2020 przeciętna firma marnuje ponad 135 tys. dolarów rocznie na nieużywane, niedostatecznie używane lub zduplikowane narzędzia SaaS (Software as a Service – oprogramowanie jako usługa). Co więcej, odpowiedzialna za utworzenie platformy do adaptacji cyfrowej firma technologiczna Userlane przeprowadziła badanie na  dwóch tysiącach pracowników w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Okazało się, że wykorzystują oni tylko z 40 proc. funkcji dostępnych w aplikacjach, z których korzystają, a które mogłyby znacząco przyspieszyć ich pracę i zaoszczędzić firmie kolejnych wydatków.

– Dobrym przykładem takiego narzędzia jest Zoomkomentuje Jarosław Dylewski, trener Altkom Akademii w zakresie Excela i Power BI. – Każdy potrafi pisać na czacie, ale czy wszyscy wiedzą o bardzo wygodnych opcjach udostępniania swoich ekranów jednocześnie i dodawania notatek albo tworzenia transkrypcji dźwięku z nagranego spotkania. Warto bliżej przyjrzeć się tym zagadnieniom, ponieważ naprawdę potrafią usprawnić przepływy pracymówi Jarosław Dylewski.

Transformacja cyfrowa

W każdej kolejnej aplikacji przenoszone są dane firmy, co powoduje niebezpieczeństwo ich wycieku . – Firmy zainwestowały w narzędzia m.in. do pracy zdalnej. Mają je, ale wykorzystują je nieefektywnie. Przez co kupują następne, nie doceniając potencjału tych, które już posiadają. Tym sposobem rosną niepotrzebnie koszty firmy. Szkolenia z podstawowych narzędzi, takich jak Teams, czy Zoom wydają się absurdalne, w rzeczywistości jednak okazują się oszczędnością zarówno pieniędzy, jak i czasu w organizacjimówi Paweł Niemyt, Product and Business Manager w Altkom Akademii.

Według badania McKinsey Global Survey po wybuchu pandemii w ciągu kilku miesięcy firmy przyjęły tyle nowych technologii, co wcześniej w ciągu czterech lat, a 80 procent kadry kierowniczej rozważa lub już wprowadza zmiany w organizacji pracy. Większość dyrektorów twierdzi, że często spędza zbyt dużo czasu na bezsensownych interakcjach, które wyczerpują ich energię i powodują przeładowanie informacjami.

Żyjemy w erze transformacji cyfrowej i wszystkie firmy muszą się do niej  zaadaptować, aby móc rozwijać się i funkcjonować w  nowym trybie. Aby było to skuteczne, cały proces musi być dobrze przemyślany i przeprowadzony w sposób zorganizowany. Nie jest to kwestia tylko działów IT, ale również zmiany trybu myślenia właścicieli firm. – Pracodawcy muszą upewnić się, że wdrażają łatwą w użyciu technologię i że są to narzędzia, które rzeczywiście przydadzą się w ich codziennej pracydodaje Paweł Niemyt. 

Według raportu Userlane – inwestycje firm w odpowiednie szkolenia dla liderów zespołów przekładają się na większe zaangażowanie i lepsze zadowolenie pracowników, a ostatecznie – wyższą wydajność i większy zwrot z inwestycji.

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -