FTI Consulting: Połowa firm bez planu awaryjnego na cyberataki i kryzysy

Izabela Myszkowska
źródło: Freepik

W nieprzewidywalnym świecie biznesu firmy muszą być gotowe na różne kryzysy – od cyberataków po zakłócenia w łańcuchu dostaw. Jednak badania pokazują, że wiele organizacji wciąż nie ma konkretnych planów awaryjnych, co może kosztować je nie tylko straty finansowe, ale i utratę zaufania rynku.

Globalna gotowość na zagrożenia

Według ankiety, tylko 56% firm posiada konkretne plany awaryjne na wypadek cyberataku, 58% na awarie łańcucha dostaw, a 54% na działania inwestora aktywisty. Wyniki te różnią się w zależności od regionu. W Ameryce Północnej 70% firm jest przygotowanych na działania inwestora aktywisty, a 65% na cyberataki. W Europie oraz regionie Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) odsetki te wynoszą odpowiednio 53% i 56%.

Zarządzanie ryzykiem geopolitycznym

Szczególnie niepokojący jest fakt, że 42% firm w regionie EMEA nie posiada planów awaryjnych dotyczących ryzyka geopolitycznego, podczas gdy w Ameryce Północnej odsetek ten wynosi 31%. Dodatkowo, 40% firm w regionie EMEA nie jest przygotowanych na cyberataki, a 39% na niewłaściwe postępowanie menedżerów, w porównaniu do odpowiednio 33% i 29% w Ameryce Północnej.

Dlaczego warto inwestować w planowanie awaryjne?

Brak odpowiednich planów awaryjnych może prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak utrata reputacji, spadek wartości rynkowej czy problemy operacyjne. Przykładem może być sytuacja, w której firma z branży lotniczej padła ofiarą ataku ransomware, co doprowadziło do zakłóceń w jej działalności. Dzięki szybkiej reakcji i wsparciu specjalistów udało się zminimalizować straty, ale sytuacja ta podkreśla znaczenie posiadania planu na wypadek takich incydentów.

Kroki w kierunku lepszej gotowości

Aby zwiększyć odporność na nieoczekiwane zdarzenia, firmy powinny:

  • Regularnie aktualizować plany awaryjne: Świat biznesu szybko się zmienia, dlatego ważne jest, aby plany były na bieżąco dostosowywane do nowych zagrożeń.
  • Przeprowadzać ćwiczenia symulacyjne: Testowanie planów w praktyce pozwala zidentyfikować ewentualne luki i przygotować zespół na realne sytuacje kryzysowe.
  • Inwestować w szkolenia pracowników: Świadomość i wiedza zespołu na temat potencjalnych zagrożeń zwiększa zdolność firmy do szybkiej i skutecznej reakcji.
  • Współpracować z ekspertami: Konsultacje zewnętrzne mogą dostarczyć cennych wskazówek i pomóc w opracowaniu skutecznych strategii zarządzania ryzykiem.

W obliczu rosnących zagrożeń i niepewności, posiadanie solidnych planów awaryjnych staje się nieodzownym elementem strategii każdej firmy. Inwestycja w przygotowanie na potencjalne kryzysy nie tylko chroni przed negatywnymi skutkami, ale także buduje zaufanie wśród klientów i partnerów biznesowych.

Udostępnij