Hawe próbuje wypłynąć na powierzchnię

Klaudia Ciesielska
4 min

Zarząd Hawe SA popiera decyzję jednego z wierzycieli, który złożył do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie X Wydział Gospodarczy ds. Upadłościowych i Restrukturyzacyjnych, wniosek  o otwarcie ponownego postępowania sanacyjnego w Spółce.

Przedstawiciele Zarządu krytykują jednocześnie stanowisko mniejszościowych akcjonariuszy zrzeszonych w Porozumieniu Akcjonariuszy Hawe, którzy, w opinii Hawe, nie wspierają procesu naprawy grupy kapitałowej w procesach restrukturyzacji.

Wczoraj pisaliśmy o wyroku sądu w sprawie upadłości likwidacyjnej Hawe.

Jak można przeczytać w uzasadnieniu wniosku „w opinii Wierzyciela postępowanie restrukturyzacyjne otwiera więcej możliwości pozyskania finansowania przez dłużnika, co w konsekwencji pozwoli wierzycielowi i innym wierzycielom na uzyskanie wyższego zaspokojenia. Postępowanie restrukturyzacyjne bowiem, jako zakładające kontynuację działalności przez spółkę pozwoli na dokapitalizowanie przedsiębiorstwa przez inwestorów zewnętrznych, z którymi dłużnik prowadzi negocjacje. Wsparcie takie jest z oczywistych względów niemożliwe do uzyskania w przypadku ogłoszenia upadłości spółki.”

REKLAMA

Jak podkreśla wierzyciel w swoim wniosku „alternatywą dla postępowania sanacyjnego pozostaje bowiem ogłoszenie upadłości dłużnika. Celem postępowania upadłościowego jest przede wszystkim likwidacja majątku, w tym jego sprzedaż i zakończenie działalności, do czego zobowiązany jest syndyk, a co nie pozwoli na satysfakcjonujące zaspokojenie wierzycieli. Skoro jedynym realnym na tę chwilę składnikiem majątku Spółki są akcje w Mediatel SA, to syndyk będzie chciał te akcje sprzedać. Akcje te jednak  nie będą miały wartości, jeżeli Hawe Telekom straci swoje przedsiębiorstwo, bo je np. sprzeda po cenie nie pokrywającej wierzytelności Hawe Telekom o Grupie Kapitałowej Hawe nie wspominając. Z uwagi na powyższe wierzyciel stoi na stanowisku,, że upadłość spółki dłużnika może odbyć się z pokrzywdzeniem dla ogółu jej wierzycieli. Ponadto sprzedaż akcji Mediatel SA może odbyć się w postępowaniu sanacyjnym i nie trzeba do tego ogłaszać upadłości Spółki.”

Zarząd Hawe SA popiera stanowisko wyrażone we wniosku wierzyciela. Restrukturyzacji nie prowadzi się 12 miesięcy, to proces długoletni jak pokazują przykłady nie tylko w Polsce ale także np. w Stanach Zjednoczonych. Pozwala on uchronić firmę od upadłości a jej pracowników od utraty miejsc pracy. W przypadku Hawe mógłby on także uchronić lepiej interesy wierzycieli a tym bardzie akcjonariuszy niż upadłość likwidacyjna. Wbrew oświadczeniu mniejszościowych akcjonariuszy zrzeszonych w Porozumieniu Akcjonariuszy Hawe spółka zależna Hawe Telekom stara się w tej niestabilnej sytuacji zdobywać nowe kontrakty i świadczyć usługi dla nowych Klientów.  Dlatego płynność finansowa Mediatela jest lepsza niż rok temu, a wygenerowane straty wynikają głównie z utworzonych rezerw. Dziwię się mało konstruktywnej krytyce PAH, którego jedynym pomysłem na odbudowanie spółki jest popieranie stanowiska ARP dążącej do likwidacji Hawe i wyprzedaży majątku grupy za bezcen. My chcemy w pierwszej kolejności dokapitalizować Mediatel i jednocześnie z sukcesem przeprowadzić grupę przez proces restrukturyzacji. Mniejszościowi akcjonariusze zrzeszeni w PAH nie deklarują wsparcia tego procesu, zachowując się jak typowy krótkoterminowy inwestor, który oczekuje szybkich zysków ze środków zainwestowanych w walory spółki – powiedział Prezes Zarządu Hawe SA Paweł Paluchowski

Spółka w każdym ze swoich oświadczeń skupia uwagę na postawie akcjonariuszy mniejszościowych, z których zdaniem się nie liczy, jednocześnie nie przyznając się do własnych zaniedbań. Z postawą, jaką reprezentuje Zarząd Spółki, żadna restrukturyzacja nie ma sensu, w klasycznym ujęciu tego pojęcia.