Inteligentny dom – najmniej bezpieczne urządzenie

Natalia Zębacka
Natalia Zębacka - Redaktor Brandsit
2 min

W gospodarstwach domowych pracuje coraz więcej urządzeń podłączonych do Internetu. Jedno z nich jest od pewnego czasu ulubionym celem hakerów.

Użytkownicy domowi na ogół ufają urządzeniom łączącym się z siecią. Konsumenci inwestując w nowoczesne przedmioty Internetu Rzeczy wychodzą z założenia, że będą one sprawnie działały, automatycznie się aktualizowały i szybko się nie zestarzeją. Przynajmniej dwa z wymienionych oczekiwań są nierealne. W większości przypadków użytkownicy sami muszą zadbać o ich aktualizację, a domowy sprzęt elektroniczny wcześniej czy później trafi do lamusa. Ten sposób myślenia prowadzi do tego, że w domowej sieci pracują niezabezpieczone urządzenia. Sytuacja jest szczególnie niepokojąca, zwłaszcza kiedy dotyczy pamięci masowych zawierających cenne, a czasami krytyczne dane. Telemetria firmy Bitdefender pokazuje, że chociaż serwery NAS nie mieszczą się nawet w pierwszej dziesiątce najczęściej używanych urządzeń w inteligentnych domach, to jednak zajmują pierwsze miejsce pod względem liczby luk występujących w zabezpieczeniach. Co gorsza, systemy NAS zazwyczaj służą do tworzenia kopii zapasowych czy przechowywania ważnych zasobów cyfrowych. Jednym z najczarniejszych scenariuszy jest zaszyfrowanie cennych danych za pomocą oprogramowania ransomware.

Jak poprawić bezpieczeństwo

Użytkownicy domowi mogą rozwiązać część problemów związanych z cyberbezpieczeństwem we własnym zakresie. Należy sprawdzić czy urządzenia posiadają zaktualizowane oprogramowanie i czy producent wciąż wspiera sprzęt. Kolejnym krokiem powinno być zastosowanie inteligentnego routera, który potrafi wykrywać naruszone urządzenia. Zdaniem specjalistów Bitdefender dostarczenie takiego sprzętu leży w gestii dostawców usług internetowych. Na rynku dostępne są rozwiązania realizujące zadania związane nie tylko ze wskazywaniem luk, ale również powstrzymujące przed atakami DDoS, czy brute-force, a nawet obejmujące kontrolę rodzicielską na poziomie sieci. Wszystko wskazuje na to, że liczba domowych użytkowników NAS będzie wzrastać ze względu na rosnącą liczbę cyfrowych zasobów, a także większe zaufanie do przechowywania kopii zapasowych w lokalnych środowiskach. Jeśli domownicy, a także providerzy, nadal będą ignorować kwestie związane z ochroną sprzętu, problemy związane z sieciowym bezpieczeństwem będą narastać.

Udostępnij
- REKLAMA -