Jak zwyczaje rodziców związane z życiem cyfrowym wpływają na dzieci?

Natalia Zębacka
Natalia Zębacka - Redaktor Brandsit
4 min

Wyniki nowego badania firmy Kaspersky pokazują, że 61% rodziców nie zawsze potrafi być wzorem dla swoich dzieci i niekiedy postępuje wbrew zasadom ustanowionym w kontekście korzystania z urządzeń cyfrowych i internetu.

Od najmłodszych lat dzieci naśladują zachowanie oraz nawyki rodziców we wszystkich obszarach życia, łącznie z korzystaniem z urządzeń cyfrowych. Co więcej, wiele dzieci otrzymuje swoje pierwsze urządzenie bardzo wcześnie – według tego samego badania 68% dostaje je przed ukończeniem 9 lat. Dlatego rodzice, którzy chcą kształtować podstawy zdrowych nawyków cyfrowych swoich dzieci, muszą być dla nich wzorem pod względem korzystania z technologii.

Wyniki ankiety pokazują również, że normy zachowania obowiązujące rodziców i dzieci różnią się. Na przykład niemal połowa (48%) respondentów przyznała, że dziennie spędza od trzech do pięciu godzin na korzystaniu z urządzeń cyfrowych. Większość (62%) uważała to za normalne.

Jeśli chodzi o dzieci, niemal połowa (48%) poświęca na to tyle samo czasu co ich rodzice – od trzech do pięciu godzin dziennie. Jednak ponad połowa dorosłych (53%) chciałaby, aby ich dzieci korzystały z urządzeń cyfrowych krócej – maksymalnie przez dwie godziny.
W niektórych przypadkach respondenci postrzegają pewne zachowania jako akceptowalne dla nich samych, ale niedopuszczalne dla swoich dzieci. Na przykład 37% dorosłych uważa, że udostępnianie zdjęć członków rodziny w mediach społecznościowych jest czymś normalnym. Jednak mniej niż jedna czwarta (24%) rodziców uważa, że mogą to robić również ich dzieci.

- Advertisement -

22% respondentów uważa, że można nie odebrać połączenia oraz wyłączyć telefon, aby nikt nie mógł się z nimi skontaktować. Ale tylko 10% rodziców akceptuje takie zachowanie w przypadku swoich dzieci.

Oprócz nawyków żywieniowych czy codziennej rutyny coraz więcej rodziców próbuje ustanowić również zdrowe zwyczaje cyfrowe. Nie istnieje jednak wyraźny trend ani sposób postępowania, który jasno wskazuje, jak ustanowić reguły takich praktyk. Jednocześnie, wyniki naszego badania pokazują, że większość rodziców (61%) nie zawsze potrafi być wzorem dla swoich dzieci i niekiedy postępuje wbrew zasadom ustanowionym dla swoich pociech. Istnieje wiele różnych technik i narzędzi, które mogą pomóc rodzicom ustanowić zdrowe zwyczaje cyfrowe – mogą mieć formę gier oraz scenariuszy lub, w przypadku bardziej technicznego podejścia, rozwiązań takich jak aplikacje pomagające kontrolować czas korzystania przez dziecko z urządzenia lub określić jego fizyczną lokalizacjępowiedziała Marina Titowa, wicedyrektorka działu marketingu produktów konsumenckich w firmie Kaspersky.

Konsumpcja treści cyfrowych kształtuje relacje między rodzicami a dziećmi i – co ważniejsze – wpływa na rozwój dziecka. Badania pokazują, że niemowlęta mają np. problemy ze spaniem i przyjmowaniem pokarmu, gdy ich rodzice korzystają z mediów cyfrowych podczas opiekowania się nimi. Jest to poważna oznaka początku zaburzenia stylu przywiązania. Dzieci uczą się przez naśladowanie. Dlatego zawsze należy mieć świadomość, jakie konkretne zachowania rodziców są obserwowane przez dzieci. Z perspektywy terapii rodzinnej umiejętność korzystania z mediów w kontekście rodziny stanowi bardzo ważną kwestię. Równie ważne jest, aby dzieci mogły się dobrze rozwijać. Trzeba jednak pamiętać, że smartfon w jego obecnej postaci istnieje zaledwie od dekady, a jednocześnie stanowi niezbędny element naszego życia codziennego. Dlatego czasem trudno korzystać z niego w sposób świadomy i – co ważniejsze – zapoznać z nim dziecko. Nasza zależność od telefonów sprawia, że tym bardziej powinniśmy zadbać o jasność w tej kwestii. Istnieją sprawdzone i niezwykle pomocne zasady postępowania w zakresie konsumpcji treści cyfrowych w kontekście rodziny. Najważniejsze jest, aby rodzice rozmawiali ze swoimi dziećmi na temat korzystania z mediówkomentują Birgitt Hölzel i Stefan Ruzas prowadzący poradnię dla par i rodziców „Liebling + Schatz” w Monachium.

Udostępnij
- REKLAMA -