Karta online VS strona internetowa: która przyniesie więcej klientów

Newsroom BrandsIT
Newsroom BrandsIT - NewsRoom Brandsit
8 min

Jesteś właścicielem firmy lub odpowiadasz za sprzedaż produktów albo usług w przedsiębiorstwie? W takim razie prawdopodobnie zauważyłeś, że pozyskiwanie Klientów przez internet staje się coraz trudniejsze. Firmy wydają swoje budżety na SEO, by zająć pierwsze miejsca w wynikach wyszukiwania, inne stawiają na reklamy AdWords i w Social Mediach, a jeszcze inne na influencer marketing.

Czy można prowadzić biznes bez własnej strony internetowej?

Od wielu lat strona internetowa jest głównym źródłem informacji i marketingu firmy. Czegokolwiek użytkownik szukał – towarów, usług, kontaktów lub godzin pracy, jego ścieżka przebiegała przez stronę. I prawie nic nie mogło zmienić sytuacji. Do niedawna. Dziś właściciele firm odnotowali znaczny spadek ruchu do witryn. Co powoduje takie zmiany? Jak dziś uzyskać ruch, a przede wszystkim jak najszybciej doprowadzić użytkowników online do swoich stacjonarnych punktów sprzedaży? Odpowiadamy poniżej!

Co jeśli nie strona?

Udział ruchu mobilnego nieubłaganie rośnie. Nic dziwnego – szybki Internet staje się coraz bardziej dostępny (m.in. darmowe hotspoty w miejscach publicznych, niskie opłaty za dane komórkowe czy przyłączenie do sieci w domach), a użytkownicy mogą nabyć urządzenia mobilne w niezwykle atrakcyjnych cenach. Co więcej, strony i aplikacje są przystosowane do obsługi na urządzeniach mobilnych, przez co użytkownik może w każdym miejscu, w łatwy i intuicyjny sposób skorzystać z potrzebnego narzędzia – np. zrobić zakupy online, zamówić taksówkę czy sprawdzić godziny otwarcia restauracji.

- Advertisement -

Warto też wiedzieć, że wyszukiwania mobilne mają swoje własne cechy, które dokonują „korekt” ścieżki wyszukiwania użytkownika – np. wykorzystują lokalizację użytkownika, by dopasować wyniki do jego położenia.

mob ruch

Lokalizacja

Dziś coraz częściej użytkownicy mobilni wyszukują lokalnie lub „w pobliżu”, nie zadając sobie nawet trudu, aby wskazać geografię wyszukiwania. Wyszukiwarka sama personalizuje wyniki domyślnie, pokazując najbliższe możliwe.Przerwa na kawę? Użytkownicy niemal natychmiast, wpisują zapytanie, by uzyskać wszystkie odpowiednie wyniki w jednym miejscu. Nie mają ani czasu, ani chęci, by otwierać dziesiątki okien, przeglądając różne karty (kontakty, zdjęcia, recenzje itp.) i przełączać się między nimi.To właśnie definiuje użytkowników mobilnych: ich gotowość do zakupu lub kontaktu z firmą jest wiele razy wyższa. Stąd też wynik z pewnością powinien być „bliski”. Wyszukiwarka zapewnia wszystko, czego potencjalni Klienci potrzebują, wyświetlając informacje bezpośrednio na mapie.

Niezależnie od tego, czy szukasz nowych soczewek kontaktowych, supermarketu otwartego przez całą dobę czy miejsca na naprawę laptopa – wystarczy wpisać (lub ogłosić) zapytanie. A potem tylko Ty decydujesz, jakie będzie Twoje dalsze postępowanie i jaką drogę pokonasz.

Wyszukiwanie głosowe

Kolejną funkcją wyszukiwania mobilnego są żądania głosowe. Bezsprzecznie jest to jedna z najszybciej rozwijających się technologii cyfrowych.Asystenci głosowi zaburzają interfejs graficzny i cały rynek reklamowy. Użytkownik nie musi już samodzielnie szukać odpowiedzi, sortując linki z wyszukiwania organicznego czy klikając w reklamy i banery. Promowanie witryn w celu „trafiania na pierwsze strony”, SMM, reklamy kontekstowe i banerowe tracą więc na znaczeniu.To, na co zwykle wydaje się budżet reklamowy firm, czyli zwiększenie pozycji w wynikach wyszukiwania, niejednokrotnie okazuje się marnowaniem pieniędzy. A za tym wszystkim stoi nadejście „rewolucji” głosowej.

Jeżeli chodzi o zapytania lokalne (np. „gdzie kupić narty” lub „biznesowy lunch blisko mnie”), rośnie znaczenie takiego elementu, jak mapa. Przede wszystkim, sztuczna inteligencja poprzez jej sygnały próbuje określić, jaki wynik dać użytkownikowi.

Szczególnie ważne jest to, że spośród wszystkich możliwych zapytań głosowych (na przykład sprawdzanie pogody, znalezienie odpowiedzi na pytanie, nawigacja), lokalne zapytania w wyszukiwaniu głosowym (a ich jest dzisiaj 47%, według Microsoftu), mogą przynieść zysk firmie. Warunkiem jest, by lokalizacje zostały poprawnie dodane do mapy i tym samym stały się „zauważalne” dla użytkownika.

Wyniki wyszukiwania bez klikania to kolejny globalny trend. Co to znaczy i co ma z tym wspólnego mapa?

Kiedy wyszukiwarka ustali, że użytkownik szuka miejsca, firmy lub usługi (po jednym słowie rozpoznaje „lokalne” intencje – jest to główny warunek), zaoferuje listę z kilkoma najbardziej odpowiednimi, jej zdaniem, wynikami (tzw. Local Pack). Oczywiście nie jest to przypadkowe. Google dokłada wszelkich starań, aby nie „wyprowadzać użytkownika”, dlatego wszystkie niezbędne informacje pojawiają się bezpośrednio na stronie zapytania. Niekiedy następuje sytuacja “win-win”: klienci otrzymują to, czego szukają „bez zbędnych ruchów”, a Google zyskuje możliwość utrzymania ich na swojej stronie jeszcze dłużej. Efekt? Strony internetowe firm wówczas okazują się bezużyteczne.

zero click new

Już teraz właściciele firm mogą obserwować znaczny spadek ruchu do witryn. W nadchodzących latach trend będzie się nasilał. Z zerowym kliknięciem jest odwrotnie – oznaczenie wszystkich lokalizacji firmy na mapie jest ubezpieczeniem się od strat. Mapy naprawdę stają się głównym źródłem ruchu do biur i punktów sprzedaży.

Jak „wygrać” ruch za pomocą Google Maps?

Aby pojawić się w wynikach wyżej niż konkurenci i trafiać do strefy zero-click, skorzystaj z opcji optymalizacji, biorąc pod uwagę czynniki rankingu Google:

  • Uzupełnij wszystkie dane karty GMB do maksimum, a dodatkowo sprawdź informacje pod kątem istotności.

  • Ustaw poprawnie kategorię biznesową (nie tylko główną, ale także dodatkową). Od tego zależy, czy trafisz do wyników wyszukiwania według odpowiednich żądań.

  • Jeśli dla Twojej firmy są charakterystyczne funkcje rezerwacja/zamówienie, warto dodać szybkie linki do stron docelowych. Wówczas użytkownicy będą mogli podjąć działania bezpośrednio w Mapach. Zwiększy to konwersję.

  • Dodaj maksymalną liczbę zdjęć i tras 3D. Ostatnie badania wykazały, że zdjęcia stymulują zaangażowanie. Im więcej zdjęć, tym więcej ukierunkowanych działań podejmują użytkownicy.

  • Obowiązkowo pracuj z recenzjami: motywuj klientów do pisania i odpowiadaj na ich opinie, pytania i uwagi. Dotyczy to nie tylko recenzji w Google Maps, ale także z innymi witrynami – ich ocena jest uwzględniana w rankingu.

  • Generuj treść i korzystaj z funkcjonalności Google Posts. Dodawaj wpisy do aktualności, uzupełniaj informacje o promocjach, zniżkach, wydarzeniach i nowych produktach. Daje to wyszukiwarce dodatkowe słowa kluczowe, które kojarzy z firmą. Co więcej, posty pojawiają się w SERP – użytkownicy klikają i przechodzą, co jest niezwykle ważne, bowiem czynnik behawioralny również wpływa na ranking wyszukiwania.

  • Pracuj z referencjami – zarejestruj firmę w katalogach firm, usługach geodezyjnych i witrynach z recenzjami. Eksperci nie mają wątpliwości i jednoznacznie głoszą, że lokalne linki pomagają uzyskać wyższą pozycję niż mają konkurenci.

W miarę rozwoju algorytmów wyszukiwania, sygnały Google My Business stają się coraz ważniejsze w kontekście czynnika decydującego w wyszukiwaniu lokalnym. Mapy, jak żadne inne narzędzie, mogą konwertować ruch związany z wyszukiwaniem do „żywych” Klientów.

Pamiętaj, że ważne jest nie tylko dodawanie kart wszystkich punktów firmy, ale także ich optymalizacja – nawet, gdy są ich setki. Powinieneś także chronić dane na kartach przed nieautoryzowanymi zmianami, dokonywanymi przez osoby trzecie. Takie działania to niezwykle skuteczny sposób, by użytkownicy mogli znaleźć Cię na górze wyszukiwani, po wprowadzeniu odpowiednich zapytań.

Autor: Alena Selivanova – ekspert od lokalnego SEO w RocketData.pl

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -