Kaspersky zakazany w administracji USA

Klaudia Ciesielska
Klaudia Ciesielska - Redaktor prowadzący Brandsit
2 min

Jednymi z najlepszych oprogramowań antywirusowych na rynku bezkonkurencyjnie pozostają produkty Kaspersky. W Stanach Zjednoczonych od lat wykorzystuje się je do ochrony urządzeń administracji rządowej. Jednak w ostatnich dniach korzystanie z produktów od Kaspersky Lab przez urzędy w USA zostało zabronione. A wszystko przez rzekome powiązania firmy z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa.

W czerwcu FBI podjęło się badania powiązań firmy Kaspersky z Kremlem. Przesłuchiwano pracowników firmy, a raport został przekazany Kongresowi. Wówczas zakazano wojsku Stanów Zjednoczonych korzystania z produktów Kaspersky. Te zdarzenia wpłynęły niekorzystanie na wizerunek firmy i stały się przyczyną kolejnych oskarżeń.

11 lipca Bloomberg Businessweek opublikował artykuł, w którym sugerowano, że Kaspersky tworzył również narzędzia dla rosyjskich służb bezpieczeństwa. Ponadto stwierdzono, że firma brała udział w akcjach służb strony rosyjskiej. W artykule podano argumenty, którym łatwo można było zaprzeczyć. Autor artykułu stwierdził, że Kaspersky Lab potwierdziło autentyczność maili, zawartych w artykule. Okazało się, że maile nie zostały wysłane do firmy. Artykuł głosił również, że Igor Chekunov (Chief Legal Officer w Kaspersky Lab) pracował dla KGB. Po części jest to prawdą, jednak warto zauważyć, że Chekunov pracował w straży granicznej Związku Sowieckiego (która była częścią KGB), gdy odbywał obowiązkową służbę wojskową.

W związku z takimi oskarżeniami, agencja GSA, która zajmuje się zaopatrzeniem administracji federalnej USA, wykreśliła Kaspersky Lab z list dostawców. W tej sytuacji jakikolwiek urząd w Stanach Zjednoczonych, aby móc użyć produktów Kaspersky, musiałby uzasadnić konieczność wprowadzenia akurat takiego produktu, co w zestawieniu z różnorodnością produktów antywirusowych na rynku jest wręcz niemożliwe.

Nie podano oficjalnych dowodów na to, że Kaspersky w istocie ma coś wspólnego z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa. Jednak sprawa jest poważna, bowiem utrata takiego klienta jak administracja Stanów Zjednoczonych będzie dla firmy nie lada ciosem pod kątem wizerunku i finansów. Rzeczniczka GSA stwierdziła, że takie działanie jest poparte dogłębnymi i poważnymi analizami. Z drugiej jednak strony Kaspersky jest od lat jednym z liderów rynku antywirusów, a taką pozycję może zdobyć firma, która rzeczywiście respektuje ochronę danych każdego z klientów.

- Advertisement -
Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -