Nie za dobrze i niezbyt źle, czyli wyniki finansowe Maxcom za pierwsze półrocze 2017

Klaudia Ciesielska
Klaudia Ciesielska - Redaktor prowadzący Brandsit
3 min

Maxcom ogłosił wyniki finansowe za pierwsze półrocze 2017 roku. Pomimo tego, że nie są złe, rynek inwestycyjny jest zawiedziony. Oczekiwano od Spółki znacznie lepszych wyników.

Wejście Maxcom na GPW, nazywanego niekiedy polskim Apple, było niemałym poruszeniem. Ich cena w momencie emisji wynosiła 55 zł za sztukę. Niektórzy analitycy przewidywali wzrost cen nawet do 85 zł. Po publikacji raportu półrocznego, ceny akcji gwałtownie zleciały w dół. Z 42 zł za akcję w ciągu krótkiej chwili spadły do poziomu nieco ponad 33 zł. Obecnie cena akcji wynosi 34,74 zł. Wczoraj po południu Spółka poinformowała o tym, że Prezes – Arkadiusz Wilusz – nabył 4401 akcji Maxcom po 34 zł za akcję.

Od Spółek debiutujących na giełdzie oczekuje się, że po debiucie ich wyniki będą coraz lepsze. Swoje wyniki Maxcom tłumaczy sezonowością branży, a także wysokimi kosztami IPO, związanymi z promocją firmy. Z drugiej jednak strony w swoim raporcie Spółka podkreśla, że sezonowość branży nie wpływa znacząco na wyniki finansowe. Jednak tłumaczenie związane z większymi zyskami w ostatnim kwartale wydaje się być teraz tym, czego potrzeba firmie. Spółka przewidywała 17,7 mln zł zysku w 2017 roku, w 2018 miała to być kwota 22 mln zł. Na ten moment nikt z przedstawicieli Spółki nie stwierdził, że nie uda się osiągnąć zamierzonego zysku. Jeśli miałoby się to udać, Spółka musiałaby osiągnąć większy zysk w dwóch kwartałach 2017, niż w całym 2016 roku.

Skupiając się na liczbach, skonsolidowany zysk netto firmy za pierwsze półrocze 2017 roku jest o 0,768 mln zł niższy niż za ten sam okres w 2016 roku. Zysk netto z działalności operacyjnej skurczył się o prawie 1,5 mln zł i wyniósł 3,7 mln zł. Zysk na akcję także zaliczył spadek – z 3,77 zł na akcję do 1,77 zł na akcję. Przychody ze sprzedaży zwiększyły za to o ponad 9 mln zł i wyniosły 48,36 mln zł. Z danych opublikowanych przez Spółkę można wnioskować spadek marży na sprzedaży telefonów.

Pomimo dobrych rokowań, Maxcom nie zaskoczył pozytywnie inwestorów. Nie warto jednak stawiać krzyżyka na producencie. Kluczowym okresem będzie drugie półrocze, jednak firma będzie musiała włożyć mnóstwo wysiłku w likwidowanie niesmaku, jaki wywołały wyniki finansowe za pierwsze dwa kwartały.

- Advertisement -

Maxcom S.A. zadebiutowała na GPW 30 czerwca 2017 roku. Zajmuje się w głównej mierze produkcją telefonów dla seniorów. Na Grupę kapitałową Maxcom składają się: Maxcom S.A. oraz Teledoktor24 Sp. z o.o. Ponadto Spółka posiada 51 proc. udziałów w kapitale spółki  Myekoo Europe Sp. z o.o. w likwidacji.

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -