Polski Ład. Nowa rzeczywistość czy nowy chaos?

Materiał Partnera
6 min

Nadszedł 2022 rok, a wraz z nim zapowiadane hucznie zmiany w podatkach, czyli Polski Ład. Jeszcze zanim zaczął obowiązywać, wzbudził mnóstwo kontrowersji. I wszystko wskazuje na to, że to się nie zmieni w najbliższych miesiącach. Przedsiębiorców i księgowych czekają zmiany, których się nie spodziewali, choć próbowali się do nich dostosować. Zmiany formalne, technologiczne i organizacyjne.

Zacznę od tego, że chaos i niepewność, którą wciąż odczuwają właściciele firm oraz pracownicy działów księgowych, nie wynika z ich nieprzygotowania do Polskiego Ładu. Bo przygotowali się najlepiej, jak mogli. Niestety, w wielu przypadkach mieli związane ręce. Ich działania blokowane były przez wciąż zmieniający się ostateczny kształt ustawy (Polski Ład był nowelizowany trzykrotnie przed wejściem w życie) oraz brak czasu na wprowadzenie odpowiednich modyfikacji. Co zmienili lub zmienią w najbliższym czasie i jak wpłynie to na funkcjonowanie firm w 2022 roku?

Przetasowania w formach zatrudnienia

Dla mnie jako przedsiębiorcy i osoby zarządzającej firmą tworzącą oprogramowanie dla księgowych – najbardziej zauważalne jest to, że Polski Ład wprowadził i wprowadzi sporo zmian w formach zatrudnienia. Widzę to i wśród własnych pracowników, i wśród klientów korzystających na co dzień z naszego SaldeoSMART w sektorze B2B. Najważniejsze zmiany? Przechodzenie na własną działalność i powstawanie nowych spółek.
Czy to ma sens? Oczywiście wyliczenia dotyczące tego, co nam się bardziej opłaca, często popychają nas do tego typu kroków. Ja patrzę na tę zmianę raczej sceptycznie – to nic innego jak sztuczne regulowanie rzeczywistości.

Według mnie to po prostu przesypywanie pieniędzy między grupami i nierówne traktowanie ludzi, przede wszystkim tych na umowie o pracę. Niektórzy z nich mogą skorzystać z ulgi dla klasy średniej, inni są pozbawieni takiej możliwości. Polski Ład wprowadził niejednolity i skomplikowany model ulg oraz nowych obciążeń finansowych. Nic dziwnego, że pracownicy i przedsiębiorcy szukają najlepszych dla siebie rozwiązań, które sprawią, że stracą na zmianach podatkowych jak najmniej. Efekty takich posunięć będą raczej wątpliwe, ale są już dziś zauważalne na przykład w trendzie przesuwania pracowników etatowych w model B2B.

- Advertisement -

Nauka i problemy interpretacyjne

Oczywiście działania firm wynikające z wprowadzenia Polskiego Ładu nie pozostają bez wpływu na pracę działów księgowych i biur rachunkowych, a także na funkcjonowanie programów wspierających ich pracę. Zmiany w przepisach to przede wszystkim ogromne wyzwania księgowych i producentów technologii, zwłaszcza że są wprowadzane szybko i mamy naprawdę mało czasu na interpretację przepisów i dostosowanie się do nich.
Pracownicy działów księgowych i specjaliści podatkowi mają od miesięcy pełne ręce roboty. Ja osobiście dostałem od swojego księgowego kilka maili w sprawie zmian, które wprowadzi Polski Ład, bo co kilka tygodni pojawiały się nowe problemy i ich interpretacje. W moim przekonaniu to się nie zmieni w tym roku. Działy księgowe czeka ogrom pracy, nauki i prób zrozumienia nowych przepisów.

Czy technologie im w tym pomogą? Oczywiście priorytetem jest wdrażanie nowych funkcji w programach jak najszybciej. Często jednak nie jest to możliwe, zwłaszcza że zmiany są wprowadzane i wycofywane. Już dziś wiadomo, że część programów funkcjonujących w biurach rachunkowych i firmach prawdopodobnie zostanie zastąpiona przez inne. Ucierpią rozwiązania, których producenci musieliby wprowadzić zbyt dużo zmian, by nadążyły za rzeczywistością. Wygrają natomiast te, które są aktualizowane i dostosowywane do przepisów na bieżąco.

Doradztwo – dominująca funkcja firm i księgowych

Cała ta skomplikowana sytuacja sprawia, że zmienia się też funkcja firmy w stosunku do pracownika. Przedsiębiorstwo, a zazwyczaj jego dział kadrowy, staje się doradcą zatrudnionego, który jest zagubiony w gąszczu nowych przepisów i nie potrafi samodzielnie zdecydować, jakie rozwiązanie będzie dla niego najlepsze. Co bardziej mu się opłaca? Etat, B2B, ulga dla średnio zarabiających? Czy ma podpisywać rezygnację z ulgi czy nie? To księgowi zatrudnieni w wewnętrznych działach firmy i zewnętrznych biurach stają się odpowiedzialni za to, jaką decyzję podejmie pracownik.

I choć taki obrót spraw jest zrozumiały, obawiam się, że nie wyjdzie na dobre przedsiębiorstwom. Jeśli to firma bierze na siebie odpowiedzialność za całość dochodu pracownika i jego strategię podatkową, powstaje duże ryzyko napięć na linii pracownik-pracodawca, pretensji, a nawet pozwów sądowych. Zwłaszcza że dziś nikt nie wie, czy doradza dobrze, bo zmiany są wprowadzane po prostu zbyt szybko.

Co zatem przyniesie Polski Ład? Przede wszystkim bardzo dużo pracy i jeszcze więcej niepewności. Zbyt szybko i chaotycznie wprowadzane przepisy spędzają sen z powiek pracowników i przedsiębiorców. Na straży spokoju jednych i drugich próbują stać księgowi, którzy biorą na siebie ciężar interpretacji przepisów i doradzania tego, co – przynajmniej na dziś – wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Wspierają ich – na tyle, na ile to możliwe w takim tempie – producenci systemów IT. Co z tego wyniknie? Nikt z nas na razie nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie.


Krzysztof Wojtas, SaldoSmart, Polski Ład

Krzysztof Wojtas – założyciel i prezes zarządu firmy BrainSHARE IT. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na kierunku Informatyka. Z branżą IT związany od 2003 roku. Swoją ścieżkę zawodową rozpoczął od pracy na stanowiskach programistycznych (Java) w Comarch oraz Sabre. W 2009 roku otworzył własną firmę BrainSHARE IT, która stworzyła i rozwija program wspierający pracę księgowych oraz przedsiębiorców – SaldeoSMART, mający wśród swoich rozwiązań najszybciej wdrażany dziś system do obiegu dokumentów w Polsce. Prywatnie interesuje się samochodami, jeździ na nartach, gra na perkusji oraz tańczy salsę.

Udostępnij
- REKLAMA -