Sztuczna inteligencja filmowcem? AI przekształca świat filmu i literatury

Generatywna sztuczna inteligencja rewolucjonizuje świat rozrywki, zaskakując zdolnościami do tworzenia historii i filmów, które wydają się przewyższać ludzką kreatywność. Badanie Deloitte ujawnia złożoną dynamikę między technologicznymi innowacjami a ludzkim pragnieniem autentyczności w produkcji treści.

Kuba Kowalczyk
Kuba Kowalczyk - Dziennikarz Brandsit
3 min

W ostatnich latach, dzięki postępowi w dziedzinie sztucznej inteligencji, świat rozrywki i mediów przeszedł znaczącą transformację. Badanie przeprowadzone przez Deloitte ujawnia fascynujące spostrzeżenia dotyczące społecznego odbioru generatywnej sztucznej inteligencji (AI) i jej wpływu na produkcję treści kreatywnych, takich jak filmy, seriale i teksty. Wyniki te zmuszają do refleksji nad przyszłością kreatywności i autentyczności w erze dominacji technologii.

Według badania Deloitte, co piąty Amerykanin uważa, że generatywna sztuczna inteligencja jest w stanie tworzyć historie i filmy lepiej niż ludzie. Jest to świadectwo rosnącej skuteczności i zaawansowania narzędzi AI w dziedzinie kreacji treści. Dodatkowo, 42 procent respondentów uznaje, że zarówno ludzie, jak i generatywna sztuczna inteligencja mają potencjał, by produkować urzekający materiał. Mimo to, 70 procent badanych preferuje dzieła stworzone przez ludzi, co wskazuje na silną potrzebę ludzkiej autentyczności i łączności z prawdziwymi emocjami oraz doświadczeniami.

Interesującą obserwacją jest fakt, iż młodsze pokolenia, takie jak Pokolenie Z i millenialsi, są bardziej skłonni do eksperymentowania z generatywną sztuczną inteligencją. Około 25 procent respondentów z tych grup wiekowych używało AI do tworzenia tekstów, a 18 procent do tworzenia obrazów, co sugeruje przesunięcie w sposobie, w jaki młode pokolenia postrzegają i wykorzystują technologię w kreatywności.

Deloitte podkreśla, że generatywna sztuczna inteligencja oferuje firmom i twórcom treści nie tylko możliwość tworzenia prac wyższej jakości, ale także otwiera drzwi do innowacyjnych i opłacalnych treści, które zacierają granice między rzeczywistością a fikcją. W tym kontekście, firmy medialne i rozrywkowe stają przed bezprecedensową okazją do zatapiania rynku w nowych, kreatywnych produkcjach.

- Advertisement -

Ted Sarandos, dyrektor generalny Netflixa, zauważa, że przyszłość należeć będzie do tych twórców, którzy zdołają skutecznie wykorzystać narzędzia AI, jednocześnie zachowując ludzką autentyczność i prawdziwość ludzkiego doświadczenia. Jego zdaniem, widzowie potrafią odróżnić treści autentyczne od tych nieautentycznych, co podkreśla wagę ludzkiego elementu w świecie, który coraz bardziej zależy od technologii.

Przykład Tylora Perry’ego, który zdecydował o wstrzymaniu rozbudowy swojego kompleksu studyjnego po zapoznaniu się z możliwościami najnowszej technologii AI od OpenAI, rzuca światło na rosnącą świadomość wpływu AI na przemysł filmowy. To zjawisko wskazuje na potencjalną rewolucję w sposobie produkcji i percepcji treści kreatywnych.

Udostępnij
- REKLAMA -