Sztuczna inteligencja w portfelu KVARKO

Bartosz Martyka

KVARKO zainwestował 1 mln zł w spółkę itTicket, zajmującą się opracowaniem platformy e-learningowej wspomagającej rozwój młodych programistów (nie tylko studentów, ale też uczniów i licealistów), będącą jednocześnie narzędziem dla pracodawców do pozyskania młodszych specjalistów w branży IT. System pozwoli na uporządkowany i obiektywny pomiar – za pomocą sztucznej inteligencji – poziomu kwalifikacji zawodowych oraz ogólnych kompetencji, takich jak szybkość uczenia się, umiejętność pracy w zespole i zarządzania czasem.

itTicket wpisuje się w olbrzymie zapotrzebowanie rynkowe na programistów. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego na rynku polskim brakuje obecnie ok. 50 tys. programistów. Projekt przeszedł już wstępne konsultacje w Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz Ministerstwie Cyfryzacji. Będzie realizowany we współpracy ze spółką Librus, która dostarcza elektroniczne dzienniki i posiada ugruntowaną pozycję w branży oprogramowania dla szkół.

itTicket to dziesiąta inwestycja funduszu KVARKO

Inwestycja przeprowadzona została w ramach działania BRIdge Alfa współfinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Platforma itTicket, z uwagi na proponowane rozwiązania i nowe funkcjonalności, będzie unikatowym produktem na polskim rynku. Z jednej strony będzie oferować uczniom i studentom autorski, dopasowany do potrzeb rynkowych program nauczania, oparty m.in. o naukę języka HTML, wstęp do programowania obiektowego, wprowadzenie do reactive programming, naukę języka JavaScript w składni ES6 czy wykorzystanie biblioteki React. Z drugiej strony będzie to narzędzie dla przyszłych pracodawców z sektora IT, oparte o system modelowania profilu użytkownika oraz eksperckie systemy rekomendacyjne opracowane na bazie sztucznej inteligencji.

od lewej_Paweł Wielgus, Prezes Zarządu KVARKO (siedzi), Michał Krupka, Prezes Zarządu itTickets
Od lewej Paweł Wielgus, Prezes Zarządu KVARKO, Michał Krupka, Prezes Zarządu itTickets

„Nie od dziś wiadomo, że sytuacja w branży IT staje się coraz trudniejsza. Brakuje informatyków i rośnie presja płacowa. Rozwój technologii, wszechobecny Internet Rzeczy, powszechna informatyzacja naszego życia będą zwiększały popyt na specjalistów. Do branży coraz częściej trafiają jednak osoby bez doświadczenia i usystematyzowanej wiedzy, którym tylko wydaje się, że potrafią programować. Dlatego w porozumieniu z partnerem branżowym, który dostarcza do szkół dzienniki elektroniczne, wieloma potencjalnymi pracodawcami oraz po krótkich konsultacjach projektu w Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz Ministerstwie Cyfryzacji, zdecydowaliśmy się, że spróbujemy zaadresować ten problem dokładnie tam, gdzie on powstaje. Młodzi ludzie powinni od samego początku nauki informatyki strukturyzować swoją wiedzę i nabierać odpowiednich przyzwyczajeń. Dobry junior developer będzie rozchwytywany na rynku równie mocno, jak wysokiej klasy specjalista z wieloletnim stażem” – powiedział Paweł Wielgus, Prezes Zarządu KVARKO.

Ad imageAd image

Szacuje się, że na świecie jest 46 mln osób, które interesują się programowaniem lub piszą swoje pierwsze programy, przy czym prawdopodobnie ok. 70% programistów nie posiada kierunkowego wykształcenia.1 Liczba profesjonalnych programistów wynosi ok. 15 mln.[1] W 2020 roku firmy w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych będą potrzebowały dodatkowo ok. miliona programistów. Tylko na rynku polskim według Głównego Urzędu Statystycznego brakuje obecnie ok. 50 tys. programistów.[2] Według wyliczeń Komisji Europejskiej w Polsce (obok Francji i Portugalii) w ciągu najbliższych dwóch lat powstanie najwięcej stanowisk pracy w branży IT. I choć liczba specjalistów technologii informacyjnych w Polsce wzrosła w ciągu ostatnich czterech lat o 15 proc. (z 393 tys. do 452 tys.),[3] to jak zapowiadają eksperci z firmy Kodilla.com, nawet w bardzo optymistycznym scenariuszu, dopiero ok. 2030 r. w Polsce uda się załatać lukę związaną z niedoborem programistów, jednak tylko pod warunkiem, że do tego czasu drastycznie nie wzrośnie globalne zapotrzebowanie na polskich specjalistów.

„W trakcie swojego blisko 10-letniego doświadczenia w tworzeniu i rozwijaniu biznesów związanych z nowymi technologiami zauważyłem, że pracodawcy z sektora IT rekrutujący młodych pracowników, często stają przed problemem obiektywnej oceny kwalifikacji przyszłego pracownika w oparciu jedynie o informację o ukończonym kursie programowania lub deklaracji o posiadanych umiejętnościach. Firmy zgłaszają często uwagi związane z przecenianiem własnych umiejętności przez absolwentów różnego rodzaju kursów lub braku rzetelnej informacji o istotnych kompetencjach do wykonywania zawodu, np. umiejętności pracy w zespole, szybkości uczenia się, nastawienia, motywacji. Są to umiejętności, które ciężko ocenić samodzielnie w sposób obiektywny, zwłaszcza w przypadku młodych osób, które nie mają jeszcze doświadczenia zawodowego. Z tego względu często pracodawcy zmuszeni są do rozbudowywania systemu rekrutacji o dodatkowe testy lub opłacania dodatkowych szkoleń w celu podniesienia kwalifikacji nowych pracowników. My damy im gotowe rozwiązanie, które będzie oceniało przyszłego pracownika na wielu płaszczyznach. Sami uczniowie i studenci będą zaś mogli w przystępnej cenie zdobywać potrzebną im wiedzę z zakresu IT” – powiedział Michał Krupka, Prezes Zarządu itTicket.

[1] www.dobreprogramy.pl, Wszystko o programistach: gigantyczna garść statystyk, 2016.
[2] www.money.pl, Programiści rządzą rynkiem. Teraz to firmy aplikują do nich, 2018
[3] https://www.pb.pl/brak-programistow-luka-na-lata-946872
Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *