[the_ad_group id="105318"]

TikTok nie dla polskich polityków, a Huawei straszy doradców premiera sądem

[the_ad_group id="105318"]

TikTok nie dla polskich polityków, a Huawei straszy doradców premiera sądem

Całe dwa lata kadencji obecnego składu Rady ds. Cyfryzacji nie przyniosły takich rewelacji, jak ostatnie jej posiedzenie. Rada po raz ostatni w tym składzie obradowała w poniedziałek 27 marca. Tuż przed posiedzeniem, pojawiły się informacje o tym, że Huawei Polska wystosował pisma przedsądowe do członków Rady. Informacje o tym potwierdził Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pisząc, że „Huawei postanowił przypomnieć czym jest efekt Streisand wysyłając członkom Rady ds. Cyfryzacji przedsądowe wezwania do milczenia przed głosowaniem nad stanowiskiem Rady.”

https://twitter.com/jciesz/status/1640278690817880064

W piśmie udostępnionym przez Cieszyńskiego możemy przeczytać, że firma zażądała, aby z „Stanowiska Rady ds. Cyfryzacji na temat nakazu usunięcia aplikacji TikTok przez urzędników i pracowników administracji publicznej z telefonów służbowych oraz zagrożeń ze strony Dostawców Wysokiego Ryzyka” zostały „usunięte  (…) informacje dotyczące Huawei, w szczególności o wspieraniu przez Huawei władz Chin i ich służb w gromadzeniu danych (…), niepokojących informacji o ekspansji chińskich firm technologicznych (…), ustawy Secure Equipment Act jakoby bezpośrednio zakazującej bezpośredniej sprzedaży urządzeń Huawei.” Firma uznała także, że te informacje są „bezpodstawne i wprowadzające w błąd”. Wskazała także na fakt, że godzą w jej dobre imię. 

RdC to ciało eksperckie, które przygotowuje opinie dla ministra cyfryzacji oraz jego zespołu odpowiedzialnego za cyfryzację. W ciągu dwuletniej kadencji 19-członkowe gremium nie odegrało znaczącej roli w debacie publicznej. Ostatnie posiedzenie miało jednak być burzliwe, o czym wspomniał m.in. członek Rady Michał Kanownik na Twitterze. 

https://twitter.com/MichaKanownik/status/1640310647618412547

Podczas ostatniego posiedzenia Rady, jej członkowie debatowali nad wydaniem zakazu posiadania aplikacji TikTok na służbowych telefonach pracowników administracji publicznej. Druga część obrad miała dotyczyć kwestii dostawców wysokiego ryzyka, w tym kilku chińskich firm m.in. Huawei. 

Według informacji „Rzeczpospolitej”, Rada przyjęła rekomendację dotyczącą nieposiadania aplikacji TikTok na służbowych telefonach pracowników administracji publicznej. Rekomendacja nie ma jednak mocy i prawnej i stanowi wskazówkę dla urzędników, nie jest natomiast wiążąca. 

Druga część obrad, według informacji podanych przez „Rzeczpospolitą” została odroczona. 

Warto zauważyć, że w istocie brak jest oficjalnie twardych dowodów na współpracę Huawei z chińskim rządem. A jeśli takowe istnieją, nie zostały one podane do publicznej wiadomości. Ryszard Hordyński, dyrektor ds. strategii i komunikacji w Huawei Polska, uważa, że konieczne jest dementowanie nieprawdziwych informacji dotyczących spółki, a obrona jej renomy przed dezinformacją nie jest próbą uciszania kogokolwiek. Z kolei Piotr Żaczko, menedżer ds. public relations TikToka w Europie Środkowowschodniej, uważa, że opinia o aplikacji opiera się na błędnych wyobrażeniach na temat struktury własności firmy i sposobu zapewniania bezpieczeństwa danych.

[the_ad_group id="105326"]

Popularne

Trend 24h

[the_ad_group id="105327"]

więcej publikacji

od naszych partnerów