Większość firm na świecie walczy o redukcję kosztów

Klaudia Ciesielska
Klaudia Ciesielska - Redaktor prowadzący Brandsit
7 min

W ciągu kolejnych dwóch lat aż 86 proc. firm w skali globalnej planuje rozpocząć proces redukcji kosztów. Decyzja ta jest powodowana przede wszystkim niepewnością gospodarczą i ryzykiem recesji. Jak wynika z badania firmy doradczej Deloitte „Thriving in uncertainty in the age of digital disruption. Deloitte’s first biennial global cost survey report” wciąż jeszcze zbyt mało przedsiębiorstw dostrzega wpływ cyfryzacji na swoją strategię zarządzania kosztami. Tymczasem według ekspertów Deloitte automatyka i robotyzacja oraz analityka i technologie kognitywne są kluczowymi technologiami, które w najbliższych latach mogą wpłynąć na zdecydowane obniżenie kosztów w firmach.

Badanie Deloitte obejmuje Europę (w tym Polskę), USA, Amerykę Łacińską oraz region Azji i Pacyfiku. Państwa, które wzięły w nim udział, generują 85 proc. światowego PKB. Badanie zostało przeprowadzone wśród menedżerów wyższego szczebla w dużych firmach, osiągających przychody w wysokości co najmniej 150 mln dolarów rocznie.

Dla menedżerów na wszystkich badanych rynkach najważniejszym priorytetem na najbliższe dwa lata jest wzrost sprzedaży. Na ten aspekt zwracają uwagę przede wszystkim firmy z Ameryki Łacińskiej (65 proc). W Europie było to ponad dwa razy mniej (30 proc.). Priorytety menedżerów ze Starego Kontynentu rozkładają się bardziej równomiernie – w niemal równym stopniu zamierzają skoncentrować się na dochodowości produktów i redukcji kosztów (oba po 28 proc. wskazań) Jednocześnie stanowczo mniej uwagi poświęcą usprawnianiu organizacji poprzez odpowiednie zarządzanie talentami. Na ten aspekt wskazywało jedynie 19 proc. europejskich ankietowanych, podczas gdy w USA było to 36 proc., a w Ameryce Łacińskiej 39 proc.

Skuteczność redukcji kosztów wciąż pozostaje umiarkowana

Aż 86 proc. firm w skali globalnej zadeklarowało, że w ciągu najbliższych 24 miesięcy rozpocznie proces redukcji kosztów. W Europie było to o 3 pp. mniej. W Ameryce Łacińskiej takiej odpowiedzi udzieliło aż 96 proc. menedżerów, podczas gdy dla porównania w regionie Azji i Pacyfiku było to 76 proc.

- Advertisement -

O jakim poziomie oszczędności mowa? Niemal połowa respondentów w globalnym badaniu deklaruje, że walczy o obniżenie kosztów na poziomie mniej niż 10 proc. Jednak mimo stosunkowo nisko ustawionej poprzeczki, niemal dwie trzecie firm (63 proc.) przyznaje, że wyznaczonego celu nie udaje się osiągnąć. Najmniej ambitni pod tym względem wydają się być europejscy menedżerowie, spośród których aż 58 proc. stawia za cel redukcję poniżej 10 proc. W Polsce takiej odpowiedzi udzieliło 57 proc. badanych. Oznacza to, że większość firm stosuje taktycznie podejście do zarządzania kosztami, skoncentrowane na konkretnym aspekcie (zmiana struktury, redukcja wydatków itp.).

Doświadczenie Deloitte wskazuje, że tak zakrojone działania potrafią przynieść średnio 6-10 proc. oszczędności. Dopiero strategiczne programy redukcji kosztów, związane z transformacją organizacji, outsourcingiem, centralizacją funkcji biznesowych pozwalają osiągnąć oszczędności powyżej 10 proc.– mówi Jakub Rosiecki, Starszy Menedżer w Dziale Konsultingu Deloitte. – Dla Polski, będącej popularną lokalizacją firmowych centrów usług wspólnych, istotny wydaje się fakt, że centralizacja funkcji i procesów jest najbardziej popularnym strategicznym podejściem do zarządzania kosztami we wszystkich badanych geografiach – dodaje.

Nowoczesne technologie wpływają na oszczędności

Wśród ryzyk zewnętrznych, które wpływają na strategię kształtowania kosztów na pierwszy plan wybija się niepewność makroekonomiczna i widmo recesji (30 proc.). Co ciekawe ankietowani menedżerowie wciąż w niewielkim stopniu dostrzegają ryzyko związane z digitalizacją. Jedynie wśród amerykańskich firm znalazło się ono na trzecim miejscu wśród istniejących zagrożeń (15 proc.). W pozostałych regionach wskaźniki te nie przekraczały 6 proc. W porównaniu do innych krajów aż 43 proc. polskich menedżerów wskazało na cyfryzację.

Świadczy to z jednej strony o rosnącej świadomości szans i zagrożeń wynikających z cyfryzacji, a z drugiej strony może się to wiązać z niskim poziomem wdrożenia technologii cyfrowych w polskich firmach i poczuciem braku przygotowania do zmian w tym obszarze – mówi Radosław Pidzik , Starszy Menedżer w dziale Strategii Cyfrowych i Transformacji  w Deloitte Digital. – By uniknąć zaległości, firmy w każdym zakątku świata powinny zrozumieć potencjalny wpływ cyfryzacji na ich biznes. Szczególnie automatyzacja i technologie kognitywne będą pierwszymi, które się pojawiają się i będą pojawiać w przedsiębiorstwach i które zaowocują w dość krótkiej perspektywie czasowej dużymi oszczędnościami – dodaje.

Ponad połowa firm na świecie (53 proc.) uważa, że największą barierą w skutecznej redukcji kosztów są trudności we wdrożeniu  przyjętych planów oszczędności, a dla 38 proc. jest to brak zrozumienia celu redukcji, a co za tym idzie brak wparcia inicjatyw. W polskich przedsiębiorstwach na brak zrozumienia wskazało aż 71 proc., co wskazuje przede wszystkim niski poziom komunikacji i zarządzania zmianą.

Świat się broni, Polska atakuje

Najważniejszą przyczyną, dla której firmy decydują się na redukcję kosztów jest uzyskanie przewagi konkurencyjnej (53 proc.) oraz pozyskanie środków na inwestycje we wzrost przedsiębiorstwa (46 proc.). W Polsce, w której presja cenowa ma większe znaczenie niż na innych rynkach, uzyskanie przewagi konkurencyjnej jest ważne aż dla 71 proc. respondentów.

Poza dwoma najważniejszymi, pozostałe wymieniane przyczyny podejmowania decyzji o redukcji kosztów mają charakter defensywny. Taka postawa odzwierciedla dużą niepewność, w której funkcjonują dziś przedsiębiorstwa na całym świecie – mówi Magdalena Jończak, Partner w Dziale Konsultingu oraz Lider zespołu ds. Sektora Dóbr Konsumenckich w Deloitte. – Polscy respondenci w tym przypadku w dużo większym stopniu wykazują przyczyny związane z chęcią wzrostu niż obroną przed regulacjami, czy rosnącą w siłę konkurencją – zaznacza.

W ciągu ostatnich 24 miesięcy badane firmy rozwinęły szereg umiejętności i dźwigni wspierających bardziej efektywne zarządzanie kosztami. Były to przede wszystkim zwiększona efektywność procesów prognozowania, budżetowania i raportowania (55 proc.) oraz wdrożenie nowych polityk i procedur (51 proc.). Na trzecim miejscu znalazły się wdrożenia systemów IT w szczególności platform analitycznych (49 proc.).

Od lat 80. podejście do zarządzania kosztami ewoluowało. Działania taktyczne, podejmowane często ad hoc przekształcały się w podejście strukturalne i strategiczne. Obecnie jesteśmy świadkami rozwoju zaawansowanych rozwiązań zarządzania kosztami następnej generacji, które wykorzystują moc cyfrowych technologii, wpływających na efektywność i skuteczność oraz umożliwiających stworzenie nowych modeli biznesowych i metod pracy – mówi Jakub Rosiecki.

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -