Rok temu, 31 marca 2020 r. COVID-19 szybko rozprzestrzeniał się po świecie, a firmy podejmowały błyskawiczne działania, aby dostosować się do sytuacji i po prostu przetrwać. Informatycy umożliwili wtedy swoim przedsiębiorstwom masowe przejście na pracę zdalną dzięki szybkim inwestycjom w infrastrukturę lokalną i chmurową oraz wykorzystaniu oprogramowania do zapewnienia dalszego funkcjonowania firmy. W Światowym Dniu Backupu powinniśmy więc w pierwszej kolejności nisko pokłonić się informatykom.
Obecnie, sposób zarządzania danymi i ich ochrony ma newralgiczne znaczenie nie tylko dla przetrwania, lecz także dla rozwoju firmy.
Na własne oczy widzimy, jak technologia zmienia przedsiębiorstwa. Jak powiedział Satya Nadella w swoim niedawnym wystąpieniu na konferencji Microsoft Ignite: „Nie ma powrotu do przeszłości”. Ma całkowitą rację, choć być może nadeszła chwila, aby na krótko odetchnąć.
W jaki sposób firmy mogą kontynuować szybkie wprowadzanie innowacji i technologii, a przy tym nie zwiększać ryzyka biznesowego, nie komplikować swoich środowisk i nie powodować niekontrolowanego przyrostu ilości danych? Wraz z różnymi obciążeniami ilość danych rośnie. Przejście do chmury oznacza również odmienny model wspólnej odpowiedzialności za firmowe dane.
Dostrzegamy tu pewne wyraźne trendy:
- Implementacja nowych aplikacji SaaS, które mają umożliwić skuteczniejsze konkurowanie na rynku, zwiększa ilość danych. Firma Gartner szacuje, że rynek SaaS będzie nadal się rozwijać i w 2021 r. osiągnie wartość 120,9 mld USD.
- 9 na 10 przedsiębiorstw rozwija strategią wielochmurową. W niedawnym raporcie pt „2021 State of the Cloud” firmy Flexatara 90% respondentów potwierdziło, że w ubiegłym roku korzystali z chmury w większym stopniu, niż planowali, a jedna trzecia odnotowała znaczny wzrost wykorzystania.
- Dynamicznie rozwijają się aplikacje skonteneryzowane. Gartner szacuje, że w 2025 r. 85% globalnych przedsiębiorstw będzie uruchamiać aplikacje tego typu w środowiskach produkcyjnych.
- Ataki ransomware przybierają na sile (ich liczba wzrosła jesienią o 40%) i stają się coraz bardziej zaawansowane. Co więcej, eksperci ds. cyberbezpieczeństwa prognozują, że w 2021 r. można spodziewać się cyberataku co 11 sekund.
- I niekończąca się historia: trudno jest znaleźć ludzi o niezbędnych kompetencjach informatycznych, zwłaszcza w dziedzinie cyberbezpieczeństwa.
Firmy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej potrzebują dziś dostępności danych. Już teraz mogą stawić czoła wyzwaniom spodziewanym w przyszłości, takim jak właściwa ochrona danych w środowisku lokalnym, w chmurze, na brzegu sieci lub pomiędzy tymi środowiskami. Zadbanie o bezpieczeństwo i możliwość odtworzenia danych w przypadku awarii ma newralgiczne znaczenie. Dostępność danych to coś więcej niż tylko stan; to także dysponowanie właściwą technologią i uproszczoną platformą do ochrony obciążeń i zarządzania nimi.
Przedsiębiorstwa nie są w stanie osiągnąć wysokiego poziomu dostępności i odtwarzalności danych za pomocą jednego rozwiązania. Sytuacja będzie różnić się w poszczególnych firmach, a ich potrzeby mogą zależeć od tego, jak dział informatyczny współpracuje z działami biznesowymi przedsiębiorstwa. Przykładowo nasi klienci mogą rozwiązać ten problem zarówno za pomocą oprogramowania zarządzanego i konwergentnego urządzenia HyperScale X, jak i za pomocą narzędzi Metallic BaaS. To podejście ukierunkowane na klienta, możliwe do zrealizowania tylko przez firmę mającą szeroką ofertę zintegrowanych rozwiązań.
Dziś, w Światowym Dniu Backupu 2021, zachęcamy firmy, aby nie czekały. Trzeba działać już teraz. Bierzmy się za dane!