Oczekiwania vs szara rzeczywistość – Starlink poniżej oczekiwań

Natalia Zębacka
Natalia Zębacka - Redaktor Brandsit
2 min

Według danych, które Wall Street Journal udało się zdobyć, Starlink zakończył rok 2022 z półtora milionem użytkowników i przychodami w wysokości 1,4 miliona dolarów. Te liczby są dalekie od pierwotnych celów firmy, które zakładały zdobycie dwudziestu milionów użytkowników i siedmiu miliardów dolarów zysku do 2022 roku.

Wzrost, ale nie taki, jakiego oczekiwano

Nie można jednak zapomnieć, że Starlink wciąż rośnie. Pierwsze dane kwartalne z 2023 roku pokazują 55 milionów dolarów zysków operacyjnych. To optymistyczny sygnał, ale czy wystarczający, aby zrekompensować brak spełnienia pierwotnych celów?

Bariery wejścia

Jednym z największych wyzwań dla Starlink jest wysoki koszt początkowy. Aby korzystać z usług, użytkownicy muszą zapłacić 499 euro za sprzęt i dodatkowo 60 euro za wysyłkę, a potem 99 euro miesięcznie za abonament. Te ceny mogą odstraszyć potencjalnych klientów, zwłaszcza w krajach, gdzie dostęp do internetu jest już powszechny.

Geopolityczne komplikacje

Nie można również ignorować kontrowersji związanych z Ukrainą. Według niepotwierdzonych informacji, Starlink miałby udaremnić kontrofensywę armii ukraińskiej, nie aktywując satelitów na Krymie. Elon Musk na razie milczy na ten temat, co tylko podsyca spekulacje.

- Advertisement -

Starlink to projekt pełen potencjału, ale również wyzwań. Nie spełnienie pierwotnych celów może być sygnałem do refleksji, ale niekoniecznie oznacza porażkę. Wysokie bariery cenowe i kwestie geopolityczne są jednak problemami, które SpaceX musi rozwiązać, jeśli chce, aby Starlink stał się globalnym liderem w dostarczaniu internetu satelitarnego.

Udostępnij
- REKLAMA -