Oprogramowanie jako usługa podbije rynek?

Izabela Myszkowska
Izabela Myszkowska - Redaktor Brandsit
5 min

Czy oprogramowanie sprzedawane w modelu usługowym dalej będzie napędzało rozwój chmury? Windows as a Service jest jak najbardziej realny, zwłaszcza w biznesie. Wśród prywatnych klientów nadal panuje przeświadczenie o potrzebie zachowania anonimowości i prywatności korzystania z komputera – jako czegoś po prostu osobistego. Komputer domowy będzie zatem trudno przenieść w 100% do chmury – mimo, że każdy z nas w większym, bądź mniejszym stopniu, korzysta z rozwiązań zdalnych np. Netflix, iCloud czy usługi Google.

Autorem komentarza jest Grzegorz Przebieracz, IT Solutions Architect & Development Team Director w ITBoom Sp. z o.o.

Coraz częściej w firmach łączymy się do środowiska pracy za pomocą przeglądarki internetowej lub połączenia dedykowanego jak do usługi terminalowej. Zatem w pewnym stopniu biznes już korzysta z takich rozwiązań. Dalsze upowszechnianie się tego typu rozwiązań to coś w rodzaju trendu i kwestia czasu. Jedynym problemem, jest niechęć mentalna w udostępnieniu wszystkich danych w chmurze. Wciąż istnieje bowiem przeświadczenie o konieczności zachowania pełnej prywatności w korzystaniu z rozwiązań typu on-premise. Jeśli to się zmieni wówczas droga do upowszechnienia najpopularniejszego systemu operacyjnego na świecie w modelu SaaS będzie otwarta.

Microsoft liderem pakietów dla firm

Zainteresowanie sprzedażą pakietów biurowych jest wciąż duże, choć po stronie klientów widzimy rosnącą samodzielność w kupnie licencji i oprogramowania w chmurze. Co innego, jeśli rozmawiamy o wdrożeniu rozwiązań zakupionych, szkoleniach z ich korzystania oraz połączeniu ich z istniejącym oprogramowaniem. Tutaj rola integratorów i wsparcia posprzedażowego jest dalej na bardzo wysokim poziomie. Docelowo klient będzie kupował sobie licencję samodzielnie, a dodatkowo zamawiał usługi informatyczne, których będzie naprawdę potrzebował. Dostawcom oprogramowania coraz mniej potrzebni będą partnerzy w sprzedaży i pośrednicy. Wchodząc na rynek z rozwiązaniami chmurowymi oczywiście vendorzy potrzebują wsparcia sieci partnerów i resellerów. Natomiast z czasem, kiedy duży procent klientów oswoi się z usługami i swoim panelem usług, będzie chciał kontynuować zakupy samodzielnie. To zupełnie naturalny proces. Klienci w przeważającej większości wybierają pakiety biurowe oferowane przez Microsoft. Status quo podziału rynku w zostanie zachowane. Są korporacje, które korzystają z Google, ale to zjawisko marginalne. Zdobycie rynku w odpowiednim momencie i czasie przez Microsoft ma swoje odzwierciedlenie w tendencjach rynkowych na przyszłość. Nie spodziewałbym się tutaj wielkich zmian, choć samo istnienie konkurencji jest dla rynku i klientów bardzo zdrowe. Na pewno wyścig w udoskonalaniu oraz poprawie dostępności rozwiązań jest mile widziany.

- Advertisement -

Jakie są zalety tradycyjnego pakietu biurowego instalowanego?

Tradycyjne oprogramowanie biurowe ma zaletę braku konieczności podłączenia do internetu. Tam, gdzie pracownicy mają z tym kłopot, zupełnie oczywiste jest dalsze korzystanie z tych rozwiązań w modelu on-premise. Wszędzie, gdzie biznes ma dostęp do szerokopasmowego Internetu i jest on powszechny, firmy korzystają z rozwiązań chmurowych chętniej. Dają one możliwość większej niezależności i elastyczności. Natomiast w usłudze instalowanej na komputerze możemy śmiało mówić o pełnej niezależności od zasięgu GSM i transferu danych w bieżącej pracy, choć raz na jakiś czas i tak będziemy musieli przesłać nasze efekty pracy łącząc się z internetem.

Gdzie chmura rozwija się najlepiej?

Dynamicznie rozwijają się rozwiązanie chmurowe CRM, BI, a także finansowo-księgowe. Dodatkowo warto wspomnieć o rosnących potrzebach w obszarze HR i marketingu. Te dwa ostatnie działy biznesów w Polsce w ostatnich kilku latach zamawiają nawet o kilkaset procent więcej usług IT, niż miało to miejsce jeszcze dekadę wstecz. Jeśli chodzi o rozwiązania ERP i ich alternatywy chmurowe tutaj wzrostów znaczących nie widać. W tego rodzaju systemach znajdują się najcenniejsze dane, stąd firmy chcą najczęściej pozostawić je w swoich czterech ścianach.

Realnie rosną wszystkie dziedziny biznesu, które w pandemii mogły przejść w tryb pracy zdalnej. To dzięki ostatnim 18 miesiącom możemy mówić o prawdziwej rewolucji w obszarze chmury. Dzięki niej biznes zrozumiał, że cloud jest zapewnieniem ciągłości dla mnóstwa procesów zachodzących w firmach.

Udostępnij
- REKLAMA -