Polacy są o krok od awansu do fazy playoff PGL Major 2017

Bartosz Martyka
Bartosz Martyka - Redaktor naczelny Brandsit
3 min

Wydarzenia esportowe rangi PGL Major odbywają się w Polsce raz na kilka lat. Dwa zwycięstwa drużyny Virtus.Pro, składającej się z Polaków, oraz komentarz w języku polskim gwarantują emocje porównywalne z piłką nożną, siatkówką czy piłką ręczną. Już dzisiaj o 20:00 kolejny mecz biało-czerwonych.

Wszyscy pamiętamy ćwierćfinałowy mecz Polskiej Reprezentacji z Portugalią. Był to historyczny sukces w UEFA Euro 2016.
Polska drużyna grająca w Counter-Strike: Global Offensive jest bardzo blisko podobnego wyniku. Jest to świetny czas, by zainteresować się sportem elektronicznym. Wydarzenie to odbywa się w Krakowie, a zwycięzcy poza pucharem otrzymają $500 000.

Virtus.pro to pięciu zawodników; w świecie esportu fani znają ich jako: Pasha, Snax, Byali, TaZ i Neo.

Utrzymują się w światowej czołówce drużyn CS:GO od kilku lat. Jednym z najważniejszych zwycięstw był finał ESL Major Series One w Katowicach w 2014 roku. “Virtusi”, mimo zajmowania pierwszego miejsca w wielu turniejach mniejszej rangi, cały czas chcą odnieść sukces w najbardziej prestiżowym turnieju rangi Major. Swój cel mogli osiągnąć już na początku tego roku, w turnieju ELEAGUE Major 2017, jednak w finale zostali pokonani przez zespół Astralis.
Fani VP często żartowali, że polska piątka czekała na turniej rangi Major rozgrywany w Polsce, by wygrać przy dopingu swoich fanów. Możliwe, że żarty zmienią się w rzeczywistość już w najbliższy weekend.

PGL Major Kraków jest obecnie w połowie fazy grupowej. Rozgrywana jest ona w systemie szwajcarskim, w którym pary drużyn dobierane są po każdym spotkaniu na podstawie dotychczasowych wyników. Faza grupowa kończy się, gdy każdy zespół osiągnie trzy wygrane lub przegrane.

- Advertisement -

Virtus.pro jest na szczycie tabeli, zajmują pierwsze miejsce z wynikiem 2:0. Potrzebują tylko jednej wygranej i mają na to trzy szanse. Pierwsza z nich już dzisiaj o 20:00, przeciwnikiem będzie drużyna Gambit Esport.

Prawa do transmisji zostały wykupione przez firmę Fantasy Expo, która odpowiedzialna jest za realizację streamu z tego wydarzenia. Mecze z polskim komentarzem możemy oglądać na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego www.twitch.tv/izakooo. Terminarz rozgrywek dostępny jest na stronie www.esportnow.pl/pgl/#harmonogram.
Wygranie dzisiejszego meczu zapewni drużynie awans do ćwierćfinałów fazy playoff. Gwarantuje to nagrodę w wysokości $35 000 i daje szansę na pół miliona dolarów.

Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -