BrandsIT: Firma Navitel oferuje nowoczesne rozwiązania oparte o technologię GPS dla przedsiębiorstw korzystających z flot samochodowych. Dlaczego skupiacie się właśnie na takim odbiorcy?

Tobiasz Jankowski: Od początku istnienia naszej firmy zajmujemy się tworzeniem rozwiązań dla kierowców. Wszyscy, którzy tworzą markę Navitel, są kierowcami, spędzamy długie godziny w samochodach, dlatego postanowiliśmy skupić się nad rozwiązaniami, które ułatwią i umilą podróż. Podczas jazdy autem możemy poznać podstawowe problemy kierowców. Dla nas staje się to inspiracją do tworzenia nowych urządzeń. Osobiście, nawigację i wideorejestrator samochodowy traktuję jako nieodłączny atrybut każdego z samochodów. Chcemy zwyczajnie pomagać klientom w codziennych podróżach. Navitel to firma innowacyjna, dlatego nasze rozwiązania dają bardzo ciekawe funkcjonalności użytkownikom.

BrandsIT: Co może Pan powiedzieć o rozwoju firmy? Jak wyglądał do tej pory i jakie są plany na przyszłość? Czy planujecie szerzej rozwinąć ofertę aplikacji?

Tobiasz Jankowski: Navitel w Polsce – to krótka, ale intensywna historia, która trwa dwa i pół roku. Przez ten czas wykonaliśmy sporo pracy, aby zaistnieć na rynku urządzeń PND, wideorejestratorów oraz tabletów. Polski zespół liczy obecnie 11 osób i nadal planujemy powiększać strukturę krajowego biura. Ten rok jest dla nas stabilizacją sprzedaży na rynku polskim, koncentrujemy się głównie na towarowaniu wszystkich klientów i szkoleniu wszystkich sprzedawców – to bardzo długi proces. Rozpoczęliśmy ekspansję na rynkach zagranicznych. Powstają lokalne struktury odpowiedzialne za sprzedaż, serwis oraz marketing w krajach takich jak: Słowacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Rumunia, Węgry i Niemcy. Moim celem jest stworzenie marki o zasięgu globalnym, tak aby urządzenia firmy Navitel były widoczne w sklepach z elektroniką użytkową w całej Europie. Chcę, aby motto przewodnie marki – „Navigate the World!” towarzyszyło milionom ludzi na całym świecie.

BrandsIT: Jak wygląda rynek systemu monitoringu i nawigacji w Polsce? Jak w ostatnim czasie się kształtuje?

Tobiasz Jankowski: Rynek nawigacji w Polsce jest moim zdaniem uporządkowany i stabilny. Wszystkie urządzenia PND marki Navitel posiadają dożywotnie, bezpłatne aktualizacje map. Wraz z oprogramowaniem użytkownik otrzymuje dobrej jakości urządzenie – to  moim zdaniem recepta na sukces. Klienci są co raz bardziej świadomi, szukają produktów wysokiej jakości i profesjonalnego wsparcia technicznego w razie awarii sprzętu. Rynek systemu monitoringu w Polsce jest dla nas nowy, tutaj dopiero tworzymy historie w tym segmencie biznesowym. Dodam, że w niektórych krajach wszystkie samochody państwowe (policja, straż, autobusy) korzystają wyłącznie z systemu monitoringu Navitel. Zauważalna jest spora konkurencja, lecz po sukcesie naszych urządzeń uważam, że uda nam się w przeciągu kilku lat zdobyć minimum 10% tego rynku. W tej chwili prowadzimy rekrutacje osób działających w tym sektorze.

BrandsIT: Co stanowi największą barierę rozwoju branży zastosowań technologii GPS?

Tobiasz Jankowski: My jako firma tych barier nie widzimy. Uważam, że urządzenie PND  będzie zawsze niezbędnym elementem w każdym samochodzie. Rynek nawigacji fabrycznych jest wręcz „skostniały” –  niedokładne mapy, drogie aktualizacje powodują, że klienci nie chcą inwestować dodatkowych kilkunastu tysięcy złotych na taki sprzęt. Aplikacje nawigacyjne mają swoich zwolenników i przeciwników. Żyjemy w czasach smartfonów, które są przeciążone ilością dodatkowych programów. Znacznie skraca to żywotność baterii i utrudnia funkcjonowanie urządzenia. Odpowiednim wyjściem z sytuacji jest oddzielna nawigacja PND, z dożywotnią aktualizacją map. Inwestujemy w nowe rozwiązania, aby rozwijać tę kategorię i wyznaczać trendy.

BrandsIT: Firma Navitel działa także w innych krajach: w Rosji, na Ukrainie, Białorusi, Czechach. Jak kształtuje się sprzedaż w tych regionach? Który z nich jest dla firmy najbardziej atrakcyjny?

Tobiasz Jankowski: Pod względem sprzedaży urządzeń na pierwszym miejscu jest biuro w Polsce, z którego „zaopatrujemy” wszystkie kraje Europy. Bardzo ważnym rynkiem dla nas jest rynek Wschodni. Przeszło 200 milionów mieszkańców – to tutaj nasz soft nawigacyjny Navitel Navigator ma monopol (ponad 95% udziału). W wielu urządzeniach markowych firm wbudowanym oprogramowaniem jest Navitel Navigator. Reasumując, w Europie sprzedajemy własny sprzęt z softem Navitel, a na wschodzie jesteśmy liderem sprzedaży oprogramowania nawigacyjnego.

BrandsIT: Które z rozwiązań Pańskiej firmy najbardziej zasługuje na uwagę, Pana zdaniem, i dlaczego?

Tobiasz Jankowski: Moim zdaniem sercem Navitel jest mapa i software nawigacyjny. Zawsze powtarzam, że najważniejszą rzeczą w nawigacji GPS jest mapa. Każdego dnia nad aktualnością naszego systemu pracuje ponad 400 osób. Oprócz tego, w samej Europie codziennie jeździ ponad 30 specjalnych samochodów – geocarów, które rejestrują materiał drogowy wykorzystywany w produkcji map. Jako nieliczni możemy się pochwalić tak rozbudowaną infrastrukturą.