Sterylis – polskie urządzenie niszczy koronawirusa SARS-CoV-2 w ułamku sekundy

Natalia Zębacka
5 Min
Sterylis

MILOO-ELECTRONICS stworzyło Sterylis – urządzenie, które w bezpieczny sposób niszczy koronawirusa w ułamku sekundy. Firma zastosowała nowe podejście do sprawdzonych metod dezaktywacji drobnoustrojów z użyciem m.in. promieniowania UV-C. Sercem rozwiązania jest mikroprocesorowy system sterowania, który w pełni kontroluje proces dezynfekcji i bada parametry powietrza w pomieszczeniach. Spółka produkuje obecnie kilka tysięcy szt. urządzenia miesięcznie.

•     Sterylis dezaktywuje koronawirusa w ułamku sekundy – już po jednym przejściu przez komorę dezynfekcyjną urządzenia.
•     To pierwsze rozwiązanie na świecie korzystające jednocześnie z czterech technologii oczyszczania.
•     Urządzenie niszczy wirusy, bakterie, pleśnie, grzyby, pierwotniaki i roztocza.
•     Sterylis oczyszcza powietrze za pomocą dwóch filtrów węglowych z jonami srebra i dezynfekuje powietrze promieniowaniem UV-C. Może też sterylizować powierzchnię ozonem oraz usuwać jego nadmiar poprzez deozonowanie.
•     W Sterylis zastosowano najskuteczniejszą w walce z drobnoustrojami długość fali promieniowania UV-C, tj. 254 nanometrów.
•     Produkt w całości opracowany i produkowany w Polsce.

Choroby zakaźne, przenoszone drogą powietrzną, stanowią obecnie jedno z głównych wyzwań dla zdrowia publicznego na całym świecie. W walce z nimi mogą pomóc znane od ponad wieku metody dezynfekcji powietrza i sterylizacji powierzchni na bazie promieniowania UV-C i ozonu. Jednak, wg ekspertów z MILOO-ELECTRONICS, aby wykorzystać ich ogromny potencjał, należy podejść do dezynfekcji i sterylizacji w nowy sposób. Zaproponowane przez zespół badawczy firmy rozwiązanie, polega na pełnej kontroli całego procesu. Pozwalają na to najnowsze technologie pomiarowe i sterowania.

Zasada działania Sterylis jest prosta. Powietrze jest wciągane do urządzenia przez dolny filtr. Zostają na nim pyły zawieszone, co podnosi skuteczność dezynfekcji UV-C. Przechodząc przez urządzenie powietrze bombardowane jest niszczącą dawką promieniowania, która dezaktywuje mikroorganizmy. Oczyszczone powietrze wraca do pomieszczenia przez górny filtr. W trybie UV-C Sterylis może działać, kiedy obok znajdują się ludzie. W trybie ozonowania, kiedy sterylizowane są także powierzchnie, należy opuścić pomieszczenie lub zaprogramować oczyszczanie na noc, kiedy nikogo nie ma na miejscu.

Ad imageAd image

Sercem Sterylis jest mikroprocesorowy system automatyki sterowania, połączony z zestawem unikatowych czujników. Rejestrują one m.in. różnorodne parametry powietrza w dezynfekowanych pomieszczeniach. Dzięki temu Sterylis może, np. automatycznie dopasować stężenie ozonu do kubatury pomieszczenia. Urządzenie informuje też użytkowników m.in. o tym, że należy wymienić dany filtr i sprawdza stan promienników UV-C.

– Sterylis, zależnie od modelu, emituje bezpiecznie dawkę promieniowania UV-C nawet kilkukrotnie wyższą od tej, która niszczy koronawirusamówi Rafał Bendyk, prezes MILOO-ELECTRONICS.Wirus zostaje szybciej zdezaktywowany. Dzięki temu mamy też pewność, że Sterylis podnosi poziom bezpieczeństwa oraz komfort życia i pracy w czasie pandemii. Ponadto urządzenie niszczy także inne groźne drobnoustroje obecne w powietrzu czy na otaczających nas powierzchniachpodsumowuje Rafał Bendyk.

Minimalną skuteczną dawkę UV-C określili m.in. uczeni z Boston University. Konstruując Sterylis MILOO-ELECTRONICS korzystało z tej samej co Amerykanie aparatury pomiarowej i źródeł promieniowania UV-C. Przeprowadzone na kilku kontynentach badania SARS-CoV-2 (Japonia, USA i Włochy) wskazują, że słabą stroną wirusa jest jego duża wrażliwość na promieniowanie tego typu. Koronawirus i inne patogeny są najbardziej wrażliwe na UV-C o długości fali wynoszącej 254 nanometrów, którą wykorzystuje Sterylis. W przypadku ozonu, jak udowodnili w sierpniu br. naukowcy z japońskiego Fujita Health University, do eliminacji SARS-CoV-2 wystarczy bardzo niskie stężenie 0,05 – 0,1 ppm – poziom uważany za nieszkodliwy dla ludzi.

Skuteczność działania metod zastosowanych w Sterylis zbadano niedawno w Zakładzie Kontroli Zakażeń i Mykologii, Wydziału Lekarskiego Katedry Mikrobiologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. W badaniach potwierdzono, że urządzenie redukuje liczbę różnych drobnoustrojów chorobotwórczych, w tym lekoopornych bakterii, odpowiedzialnych za tzw. zakażenia szpitalne.

– Skuteczność redukcji bakterii wywołujących tzw. zakażenia szpitalne okazała się bardzo wysokamówi dr hab. Anna Różańska, prowadząca badanie wspólnie z dr hab. Agnieszką ChmielarczykPoddawałyśmy ozonowaniu z użyciem Sterylis wielolekooporne bakterie, m.in. pałeczki ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa). Gęstość zawiesiny bakteryjnej została zredukowana o ponad 99 proc.

Według Anny Różańskiej zasadne są dalsze badania nad tą technologią w zakresie zakażeń szpitalnych. Skutki zakażeń odczuwa bowiem służba zdrowia na całym świecie. Raport „Nadzór nad opornością na środki przeciwdrobnoustrojowe w Europie”, przygotowany przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) za 2018 r., wskazuje, że Polska jest jednym z tych krajów europejskich, w których odsetek opornych szczepów pałeczki ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa) izolowanych z zakażeń inwazyjnych sięga 50%.Bakteria cechuje się obniżoną wrażliwością na klasyczne środki dezynfekcyjne i odpornością na działanie wielu znanych antybiotyków.

Udostępnij