Po tym, jak w zeszłą niedzielę Credit Suisse i UBS ogłosiły fuzję, w bankowości zawrzało. Ekonomiści i analitycy rynków zaczęli snuć prognozy na temat tego, jakie konsekwencje może wywołać taka transakcja na światowych rynkach.
- Reklama -
Fuzja następuje w czasie rosnącej presji na tradycyjne modele bankowe. W tym, co jest w dużej mierze postrzegane jako umowa ratunkowa dla Credit Suisse i nagły ruch władz, aby zapobiec dalszym problemom finansowym, UBS okazuje się wielkim zwycięzcą na wiele sposobów.
Transakcja doprowadzi do powstania globalnego zarządzającego majątkiem z łącznymi zainwestowanymi aktywami o wartości około 5 bilionów dolarów. Posunięcie to dobrze wpisuje się również w strategie rozwoju biznesu UBS w Azji, obu Amerykach i Europie. Zgodnie z warunkami umowy, po zamknięciu transakcji fuzji UBS będzie podmiotem przejmującym.
Transakcja nastąpiła po upadku Silicon Valley Bank, Signature Bank i Silvergate Capital i może być postrzegana jako szybka reakcja władz, aby zapobiec dalszej panice, która mogłaby wywołać kłopoty i dalsze zamieszanie finansowe. Chociaż okaże się, czy to posunięcie wystarczy, aby przywrócić zaufanie na rynku, UBS wydaje się być głównym beneficjentem całej sagi Credit Suisse”.