6 trendów komunikacyjnych na nową dekadę

Bartosz Martyka
Bartosz Martyka - Redaktor naczelny Brandsit
4 min

Nowe dziesięciolecie to okazja na ponowne przyjrzenie się naszym przekonaniom o tym, jak powinna wyglądać komunikacja w firmie. W latach dziewięćdziesiątych wśród pracowników korporacji utarło się przekonanie, że konferencje audio i wideo są kłopotliwe i zawodne. Ostatnia dekada pokazała, że komunikacja w firmie podlega dynamicznym zmianom. Upowszechnienie się smartfonów oraz popularyzacja formatu wideo udowodniły, że to narzędzie idealne do pracy.

Patrząc na to zjawisko, możemy się pokusić o prognozowanie sześciu trendów, które będą kształtować to, w jaki sposób będziemy się komunikować w pracy.

1. Technologia dla każdego

W 2020 systemy konferencyjne przestaną być domeną największych korporacji. Stworzenie zunifikowanych rozwiązań do komunikacji nie wymaga już inwestycji za dziesiątki tysięcy złotych, a do ich instalacji nie potrzeba specjalistycznej wiedzy i specjalnego oprogramowania. Standardem dla przyszłych systemów współpracy będzie łatwość obsługi. Stanie się to możliwe dzięki inteligentnym systemom, dostosowujących się do potrzeb użytkownika.

2. Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe poprawią komunikację

Wraz z dodaniem funkcjonalności opartych na AI możliwe jest automatyczne śledzenie głosu, analiza obrazu i tłumienie hałasu. Przykładem są tu systemy Poly wyposażone w NoiseBlock AI. Dzięki niemu urządzenia identyfikują odgłosy w tle, takie jak dźwięki klawiszy czy rozmowy współpracowników i wyciszają je, przez co rozmawiający słyszą się bez problemu.

3. Rozpoznanie uczestników i automatyczna synchronizacja

W najbliższej przyszłości możemy oczekiwać, że systemy będą mogły rozpoznać pracowników – dzięki temu będą znały kalendarz konkretnych osób, potwierdzać ich obecność, a nieobecnym wysyłać przypomnienie o spotkaniu. Problemem nie jest tu technologia, ale zachowanie zgodności z polityką prywatności firmy. Czy przedsiębiorca chce umożliwić rozpoznawanie twarzy lub głosu? Czy pracownicy zgodzą się na to? Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie.

- Advertisement -

4. Współpraca pomiędzy różnymi platformami

Nadchodząca dekada przyniesie zmierzch konieczności wiązania się z jedną platformą komunikacji. Systemy tworzone dzisiaj są „agnostyczne” wobec platform. Oznacza to, że niezależnie czy korzystamy z Microsoft Teams, Zoom czy Skype będziemy mogli bez przeszkód uczestniczyć w konwersacji. Wybór najlepszego dostawcy usług dla firmy będzie teraz tylko czynnikiem ceny i wydajności.

5. Ludzie dostają więcej za mniej

Wymieniane usprawnienia sprawiają, że systemy je wykorzystujące stają się z czasem coraz tańsze. Przedsiębiorcy mogą wybrać zintegrowane urządzenie, które można podłączyć przez USB lub HDMI i uruchomić w aplikacji w kilka sekund, zamiast inwestować osobno w kamery, mikrofony i plątać się w „spaghetti” z przewodów.

6. Bezproblemowe połączenie w ruchu

Coraz szybszy rozwój sieci powoduje, że praktycznie wszędzie dysponujemy szerokopasmowym internetem i możemy się łączyć z dowolnego urządzenia. Dlatego istotne jest, żeby urządzenia mogły łączyć się niezależnie od tego, czy jesteśmy w biurze, w domu, na lotnisku czy w restauracji.

Choć prognozy te jasno wskazują, że lata 2020 będą ekscytującą dekadą dla branży współpracy, zmieniającą diametralnie to, w jaki sposób się komunikujemy między sobą. Może nie doczekaliśmy się latających samochodów, ale w wielu obszarach udało nam się prześcignąć najśmielsze wyobrażenia.

Autor: David Danto Director of UC Strategy and Research w Poly
Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -