DeepL, startup specjalizujący się w automatycznym tłumaczeniu i tworzeniu tekstów, ogłosił zdobycie dodatkowych 300 milionów dolarów inwestycji, co podnosi jego wycenę do imponujących 2 miliardów dolarów. Nowa runda finansowania, prowadzona przez renomowany fundusz Index Ventures, rzuca światło na rosnące zainteresowanie inwestorów technologiami AI, zwłaszcza w sektorze, który nadal nie osiągnął rentowności.
Założony i kierowany przez Jarka Kutylowskiego, DeepL od stycznia 2023 roku, kiedy to firma osiągnęła wycenę na poziomie 1 miliarda dolarów, wykazuje dynamiczny rozwój. “Dotychczas nasz rozwój był organiczny, ale teraz chcemy skupić się na zwiększeniu sprzedaży i działaniach marketingowych”, powiedział Kutylowski w niedawnym wywiadzie.
Inwestycje mają na celu nie tylko wzmocnienie działań marketingowych i sprzedażowych firmy, ale także dalszy rozwój technologii. Firma podaje, że już ponad 100 000 firm i organizacji korzysta z jej narzędzi, co stanowi tylko niewielką część potencjalnego rynku.
DeepL, mimo że nie przynosi jeszcze zysków, wyróżnia się na tle konkurentów takich jak Google Translate czy Grammarly dzięki zaawansowanej technologii i wysokiej jakości tłumaczeń. Kluczowym wyzwaniem dla startupu jest teraz przejście od fazy pilotażowej do pełnego wdrożenia technologii w działalności biznesowej klientów.
Strategia DeepL wydaje się być właściwym kierunkiem w obecnej atmosferze rynkowej, gdzie technologia AI staje się coraz bardziej integralną częścią przedsiębiorstw na całym świecie. Firma przekształca się w kierunku przedsiębiorstwa bardziej zorientowanego na badania, co może otworzyć nowe możliwości rozwoju w przyszłości.
Jarek Kutylowski podkreśla również zmianę w strukturze zatrudnienia w firmie, gdzie obecnie około 60% personelu stanowią specjaliści w zakresie technologii.