Główną nowością jest to, że zarówno podstawowy model iPada, iPad Air, jak i iPad Mini dostaną nowe chipy. Zgodnie z doniesieniami, iPad Air zostanie wyposażony w chipset M2, a iPad Mini otrzyma procesor Bionic A16, znany z najnowszych iPhone’ów. To oznacza, że oba urządzenia staną się jeszcze bardziej wydajne, co na pewno zadowoli użytkowników, którzy oczekują płynności działania i większej mocy obliczeniowej.
Mniejszy iPad, większe zmiany
Najmniejszy z iPadow, czyli iPad Mini, doczekał się szczególnie interesujących aktualizacji. Minęły już dwa lata od ostatniej większej zmiany w tym modelu, a teraz przyszedł czas na kolejne innowacje. W ubiegłym roku otrzymał on łączność USB-C, a teraz podobno można spodziewać się także poprawy wyświetlacza, aby rozwiązać problem efektu “galewnego przewijania”. To może być bardzo pozytywna zmiana dla użytkowników, którzy cenią sobie jakość wyświetlania na swoich tabletach.
Brak większych zmian w podstawowym modelu iPada
Warto jednak zaznaczyć, że jeśli chodzi o podstawowy model iPada, nie znamy jeszcze szczegółów aktualizacji. Doniesienia nie dostarczają nam konkretów w tej kwestii. Być może to tylko drobne zmiany, ale trudno jest wyrokować, czy będą one zauważalne dla przeciętnego użytkownika.
Czas na aktualizację
Chociaż te aktualizacje nie są rewolucyjne, jest to odpowiedni moment na ich wprowadzenie. W końcu konkurencja na rynku tabletów jest coraz większa, a nowe chipy i drobne ulepszenia mogą sprawić, że iPady pozostaną konkurencyjne.
Warto również podkreślić, że te informacje pochodzą od niezależnych źródeł, które mają dostęp do przedstawicieli Apple. To daje pewne pewności co do prawdziwości tych doniesień. Niemniej jednak, zawsze warto zachować pewną dozą ostrożności, zanim Apple oficjalnie ogłosi te aktualizacje.
Choć nie możemy oczekiwać spektakularnych zmian w nowych iPadach, to nadal są to interesujące aktualizacje. Nowe chipy, poprawiony wyświetlacz w przypadku iPada Mini i pewnie wiele innych niewielkich ulepszeń, które mogą sprawić, że korzystanie z tych urządzeń będzie jeszcze przyjemniejsze. Czekajmy z niecierpliwością na oficjalne ogłoszenie ze strony Apple i sprawdźmy, czy te aktualizacje będą warte uwagi.