Zalety i wady reklamy wielkoformatowej

Pewnie każdy reklamodawca marzy, żeby jego reklama znalazła się w widocznym miejscu na bilboardach. Ten rodzaj reklamy ma szansę trafić do dużej ilości potencjalnych klientów, a zarazem nie zginąć w tłumie innych reklam – co może się zdarzyć w radiu, telewizji. Jednak reklamy wielkoformatowe mają też pewne wady, o których chciałabym powiedzieć kilka słów.

Przede wszystkim nie jest to reklama dedykowana, jak w przypadku banerów i filmików udostępnianych w internecie. Nie osiągnęliśmy jeszcze poziomu zaprezentowanego w filmie science fiction pt. Raport mniejszości, gdzie reklama na telebimie zwraca się bezpośrednio do klienta, na podstawie skanu tęczówki oka. Sytuacja taka istnieje u nas do tej pory tylko w internecie, gdzie wybory i preferencje użytkownika są przechowywane w plikach cookies. Natomiast reklama wielkoformatowa ciągle jeszcze jest skierowana do wszystkich, którzy ją widzą. Musi być więc bardziej ogólna.

Inną wadą reklam wielkoformatowych jest niechęć jaką mogą budzić. Nikt nie obrazi się na widok bilboardu na parkingu centrum handlowego, ale w pobliżu miejskich zabytków, pomników przyrody czy zasłaniające dostęp światła do mieszkań mogą wzbudzać słuszne oburzenie mieszkańców miast. Istnieje cały ruch, który sprzeciwia się właśnie zaśmiecaniu przestrzeni miejskiej przez reklamę wielkoformatową. To utrudnia reklamodawcy wybór miejsca dla bilboardu.

Tu warto dodać w ogóle, że wielki format sprawia pewne trudności z umieszczeniem w przestrzeni miejskiej. Chodzi przecież nie tylko o to, żeby gdzieś go upchnąć, ale żeby był widoczny dla jak największej ilości osób. I tutaj pojawia się problem gęsto zabudowanej przestrzeni. Co prawda jest to zwykle przestrzeń, gdzie znajduje się dużo odbiorców i dużo sklepów, ale jednocześnie billboard może nie być widoczny.

Więcej informacji na temat billboardów reklamowych, a także możliwość zlecenia kampanii outdoor, znajduje się na stronie https://www.znajdzreklame.pl