Decyzja dot. sieci 5G powinna zapaść jak najszybciej

Newsroom BrandsIT
Newsroom BrandsIT - NewsRoom Brandsit
6 min

Do końca 2020 roku jedno miasto w każdym kraju Unii Europejskiej ma zostać podłączone do sieci 5G. Budowa infrastruktury, która by to umożliwiła jest główną inwestycją, która czeka operatorów mobilnych w Polsce. Dlatego, z punktu widzenia strategicznego, jak i finansowego, decyzja o tym, w jakim modelu sieć 5G będzie budowana, powinna zapaść jak najszybciej. Jak zgodzili się uczestnicy panelu dyskusyjnego zorganizowanego przez Bank DNB Polska[1], niezależnie od wybranego scenariusza, wprowadzenie technologii 5G zmieni naszą rzeczywistość.

W czasie dyskusji pojawiło się kilka możliwych scenariuszy budowy sieci 5G: od ewolucyjnego (zakładającego, że istniejące już cztery sieci będą rozbudowywane), poprzez  poluzowanie regulacji i wybudowanie dwóch konkurencyjnych sieci 5G przez dwóch liderów w branży, po pomysł budowy częściowo wspólnej infrastruktury oraz jednej sieci 5G zarządzanej przez operatora hurtowego. Tę ostatnią koncepcję proponuje spółka Exatel. Do współpracy operatorów przy budowie sieci 5G doszło już w  krajach spoza Unii Europejskiej, m.in.: w Meksyku, USA, Korei Południowej i Chinach. – Wspólnym mianownikiem budowy sieci 5G w tych państwach było to, że pomysł został zainicjowany przez organy państwa. – mówi Szymon Adamczyk, Dyrektor Biura Komunikacji i Technologii w DNB Bank Polska S.A. – W Polsce nie jest to obecnie masowa, kapitałochłonna inwestycja, a operatorzy prowadzą zaledwie testy tej technologii. W związku z tym nie należy się spodziewać, że szybko trafi ona do naszych domów i smartfonów – dodaje.

Koalicja przy budowie 5G

Według resortu cyfryzacji, całkowity koszt stworzenia odpowiedniej infrastruktury w naszym kraju wyniesie od 10 do 20 mld złotych, jednak wcześniej zmianie musi ulec wiele przepisów stojących na przeszkodzie budowie 5G. Z kolei w całej Europie będzie to około 500 mld euro, przy przychodach operatorów szacowanych na 225 mld euro.

Ta luka sprawia, że być może trzeba się zastanowić nad zmianą sposobu wydawania pieniędzy operatorów na sieć. Powstaje również pytanie, czy budowanie sieci 5G i jej posiadanie to strategiczna przewaga firmy, biorąc pod uwagę wysokie nakłady potrzebne do stworzenia tego przedsięwzięcia. Być może budowa wspólnej sieci i/lub zapewnienie dostępu hurtowego do 5G jest sposobem na rozwiązanie problemu – mówi Szymon Adamczyk.

W jego opinii, jeśli miałby powstać jeden podmiot odpowiedzialny za budowę sieci 5G, ważne jest, by wypracowane rozwiązanie było trwałe i potwierdzone długoterminowymi umowami, zapewniającymi stabilność finansową takiego przedsięwzięcia – wówczas banki mogłyby odciążyć telekomy finansując część kosztów [inwestycji]. Im dłuższy horyzont, tym wyższy poziom zadłużenia, który banki mogłyby zaakceptować, a to oznacza, że potencjalni inwestorzy musieliby wyłożyć mniejsze środki z własnej kieszeni.

Zdaniem Anette Fischer, Dyrektor Biura Komunikacji i Technologii w Grupie DNB, 5G na nowo zdefiniuje kształt rynku telekomunikacyjnego, nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie. Według założeń unijnych do 2025 roku jej zasięgiem powinni być objęci mieszkańcy wszystkich dużych miast oraz główne szlaki komunikacyjne.

Konwergencja i konsolidacja

Innym ważnym obszarem zainteresowań graczy na rynku telekomunikacyjnym jest stworzenie oferty konwergentnej, rozumianej jako powiązanie usług mobilnych i stacjonarnych. Wystarczy wymienić inwestycje w FTTx firmy Orange, przejęcie kontroli w Netii przez Polsat czy współpracę T-Mobile z Orange i firmą Nexera.

- Advertisement -

Z kolei operatorzy kablowi koncentrują się na światłowodzie oraz inwestycjach w rozbudowę i modernizację sieci do standardu DOCSIS 3.1. Potencjalnym obszarem wzrostu dla spółek kablowych są również obszary objęte Programem Operacyjnym Polska Cyfrowa, w ramach którego do Internetu zostanie podłączonych blisko 1,2 mln gospodarstw domowych, wcześniej pozostających poza zasięgiem kablówek. Połowa kraju ma problem z dostępem do Internetu szerokopasmowego, a około 20 proc. niemal w ogóle jest go pozbawiona. Rodzi to problem gigantycznej dysproporcji.

Dla operatorów kablowych chcących zagospodarować ten obszar oznacza to konieczność pozyskania kompetencji oraz narzędzi operatorów wirtualnych – mówi Szymon Adamczyk. – Nadal trwa konsolidacja rynku kablowego – na przeszkodzie stoją również restrykcyjne przepisy antymonopolowe.

Dotychczasowe orzecznictwo Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie sprzyjało procesom konsolidacyjnym. Podobnie było w całej Europie, gdzie trend konsolidacyjny jest również widoczny.

Do konsolidacji dochodzi głównie w obszarze operatorów kablowych, które starają się zwiększyć udziały w rynku, ale również między operatorami stacjonarnymi i komórkowymi. Szczególnym przykładem konwergencji jest integracja między operatorami CATV a firmami z sektora mediów, ponieważ unikalny „content” ma pomóc w budowaniu przewagi konkurencyjnej  – mówi Anette Fischer.  

Zdaniem ekspertów DNB, mimo wyzwań, rynek telekomunikacyjny ma się dobrze mimo istniejących zagrożeń.

Trendy światowe jak odcinanie kabla, czyli tzw. cord cutting, popularyzacja usług typu OTT, pojawiający się model streamingu „contentu” liniowego w usłudze wirtualnej oraz popularyzacja rozwiązania eSIM są pewnym wyzwaniem dla branży. Tego typu zmiany mają jednak charakter ewolucyjny. W związku z tym, że coraz więcej usług, z których korzystamy ulega wirtualizacji i bazuje na internecie, dostęp do Internetu staje się dobrem podstawowym, jak prąd i woda, bez których obyć się nam jest bardzo trudno – podsumowuje Szymon Adamczyk.

[1] Konferencja „Inspiring Connections” dla przedstawicieli sektora telekomunikacyjnego organizowana przez DNB Bank Polska, 21 września 2018, Warszawa
Udostępnij
Leave a comment

Dodaj komentarz

- REKLAMA -